Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mihu
Nowicjusz
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:50, 09 Paź 2008 Temat postu: Su-122 z kartonu w 1:72 wyd. EM |
|
|
Witam, jestem nowy na tym forum. Z tego miejsca dziękuję Jaroslawowi za zaproszenie. Postanowiłem zabrać się za maleństwo.
Tutaj skrót budowy.
Długo zastanawiałem się nad wstawieniem relacji z budowy. A to nie wiem czy końcowy efekt będzie zadowalający, czy może w ogóle do tego końca nie dojdę. Postanowiłem pokazać zmagania średniego modelarza (jednego z wielu) z modelem.
A może do rzeczy?
Model czyli Suczka będzie malowany (nic szczególnego na miarę moich możliwości). Już czołguś był złożony w połowie gdy dziwnym trafem wylądował do kosza. Powód? Zamierzam się bardziej pomęczyć i przyłożyć do tego modelu. Żadne tam a może być. W końcu człowiek uczy się na błędach.
Zobaczcie co z tego wyszło po drugiej próbie podejścia do tematu.
Wanna:
[link widoczny dla zalogowanych]
Hmm wieża?? sporo zdjęć i na żadnym nie było dokładnie widać jak jest ona zbudowana. Raz tak raz inaczej. Zbudowałem ja tak.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Pokrywa silnika:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tyłek:
[link widoczny dla zalogowanych]
Model wzmocniłem kawałkami tektury:
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdy już wszystko zostało złożone do przysłowiowej "kupy" zaczęło się oklejanie jeszcze mniejszymi rzeczami...
Tak model prezentuje się w całej okazałości:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Elementy wg. szablonu wykonałem z wykałaczki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety nie obyło się bez moich błędów. Pierwszym jest błędne ustawienie błotników (nie wiem czym spowodowane ) czerwone strzałki. Drugim wybrzuszenie, żółta strzałka. Błędy starałem się poprawić lecz musi to już zostać tak jak jest, poprawianie wiąże się z zniszczeniem modelu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przyszła pora na działo i zaczęcie zawieszenia kół. Jeszcze trochę drobiazgów zostało na puszce, po skończeniu zabieram się za kółka.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Lufę wykonałem wg. szablonu z kartki z zeszytu. Bardzo szybko a efekt dobry.
Całość złożona na sucho:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać na zdjęciach działo jest trochę przekrzywione :vvv: Element powtarzany 2 razy. No cóż jeszcze długa droga przede mną do forumowych wyjadaczy.
I na koniec elementy kół i haczyki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Komentujcie
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Toff
Moderator

Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 22:25, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba trochę przesadzasz z tym wybrzuszeniem pod żółtą strzałką - ja tam nic nie widzę
To co nazywasz wieżą ja bym raczej nazwał przedziałem bojowym, bo z wieżą niewiele ma wspólnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 12:52, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Witam!
Jakie wybrzuszenie bo też nic nie widzę. Co do błotników to nie jest aż tak tragicznie. Jak dodasz brudzonko to nie będzie widać.
W jaki sposób zrobiłeś imitacje spawów?
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzychu74 dnia Pią 12:53, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mihu
Nowicjusz
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:55, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Imitację spawów zrobiłem naklejając paski z zwykłej kartki i nasączając BCG pociąłem skalpelem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mihu
Nowicjusz
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:31, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No i nadszedł koniec tej trochę długiej, jak na wymiary modelika, relacji.
Całość poskładana, wykończenie pastelami. Gąski zrobiłem z pasków na krawędziach naciąłem je oraz przy widocznych miejscach zrobiłem z "ogniwek". To chyba będzie wszystko.
Chciałem podsumować model. Opracowanie bardzo dobre, podczas końcówki pojawił się brat bliźniak i z niego można brać elementy szczegółowiej opracowane. Ja nie miałem tego przywileju i uszczegółowiłem na własną rękę. Model choć robiący takie wrażenie nie należy do łatwych i sklajalnych w jeden dzień. Na początku części wydają się bardzo małe lecz po paru podejściach nie widać różnicy co do większych modeli.
Chcę podziękować wydawnictwu za świetną robotę.
A oto zdjęcia. O swoich błędach starałem się mówić na bieżąco. Co z tego wszystkiego wyszło oceńcie sami.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jaroslav
Przyjaciel Forum
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfice- Poznań
|
Wysłany: Nie 21:39, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Gratuluję Ci Michał tak świetnie ukończonego sprzęta
Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej przy tej skali
pozdroo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bushi
Moderator

Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Nie 22:57, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Piękny model, tylko czemu z papieruuuu....!!!!!
Bez urazy, ale w plastiku wyszedł by Ci dużo lepiej, takie jest moje zdanie, zatwardziałego plastikowca...
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jaroslav
Przyjaciel Forum
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfice- Poznań
|
Wysłany: Nie 23:47, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bushi, bez urazy, ale co to za modelarstwo? półfabrykaty posklejać to dzieciak w podstawówce potrafi
Poskładanie pojazdu z kartki papieru, to jest sztuka! a kilku kolegów modelarzy(Rajkub, Kat, Qń,...) już w swoich relacjach dowiodło, że karton nie jest wcale gorszy/mniej efektowny. Mało tego Każdy doświadczony modelarz kartonowy bez problemu plastik poskłada a czy "plastikowcy" mogą to samo o sobie powiedzieć? i to jest zasadnicza różnica między nami
Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dino61
Nasz Człowiek
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 5:46, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ja sobie stwierdzę wg przysłowia, że jak dobry modelarz "to i z gówna bat (model) ukręci" . Mihu bardzo dobra robota .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jacekolo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:39, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tam jestem pełen podziwu dla tych co kleją z papieru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kat
Kontradmin z kontrwywiadu.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 1342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon 12:53, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Panowie! Nie róbmy kolejnego wątku o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy Nie od dziś wiadomo że największa zaleta modelarstwa kartonowego (w standardzie) jest to że modeli nie trzeba malować. a największą zaleta modeli plastikowych (w standardzie) jest to że nie trzeba wycinać i formować setek elementów. I dlatego właśnie modelarzom kartonowym lepiej wychodzi kształtowanie części, a plastikowym ich malowanie (oczywiście są wyjątki).
Model który nam pokazał Mihu prezentuje się całkiem poprawnie, oczywiście można by się czepić np do zbiorników paliwa, ale po co?
Dino dobrze mówi, dobry modelarz poradzi sobie z każdym tworzywem, i tego się będziemy trzymać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jacekolo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:04, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kat napisał: |
Dino dobrze mówi, dobry modelarz poradzi sobie z każdym tworzywem, i tego się będziemy trzymać  |
Coś w tym jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sławek
Pomocnik
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
|
Wysłany: Pon 20:14, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedyś sklejałem papierowe i wiem, że nie jest lekko. Wprawdzie skala była trochę większa, ale wtedy na rynku takich maleństw jeszcze nie było. Znów wyjdę na dinozaura . Model klasa!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mario
Pomocnik
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 1:14, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ja napiszę coś od siebie.
Trochę dziwię się temu na siłę robionemu podziałowi na plastik i karton. Ludzie sami wyznaczacie sobie sztuczną granicę. Dla mnie to jest po prostu chore . Wszyscy wykonujemy modelarstwo redukcyjne i nieważne jest , czy kartonowe , blaszane , z kory z bambusa czy z żywicy.
Każdy materiał ma swoje ograniczenia i to trzeba wiedzieć. i kiedy wykorzystać i gdzie dany materiał jest bardziej potrzebny. Niekiedy potrzebny jest drut , niekiedy karton i trzeba wiedzieć, jak jedno i drugie malować.
Oczywiście nikomu nie zabraniam robić z czego mu się żywnie podoba. jest wolny kraj.
ROBIMY MODELE REDUKCYJNE - NIE BLASZANE , PAPIEROWE ,CZY PLASTIKOWE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dino61
Nasz Człowiek
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 11:54, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mario to ja pod Twoją wypowiedzią podpisuję się oby dwoma ręcamy i nogamy . Nie ważne z czego to jest zrobione, najważniejszy jest efekt końcowy, łączenie różnych materiałów w jedną całość. Po prostu "Cud, miód" ma być i już .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|