Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna Forum Mikromodelarzy

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

CHOGEI - baza dla okrętów podwodnych IJN
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Okręty - Ships
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MacGregor
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Czw 9:58, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Budowa na pewien czas stanęła z prostej przyczyny. Oczekiwałem na nadejście przesyłki z USA z blaszkami z Gold Medal Models. Właśnie przesyłka nadeszła q w niej złomu na lata budowy modeli!!!
Zaopatrzyłem się między innymi w blaszkę dla jednostek pomocniczych IJN, która jest wykonana według mnie rewelacyjnie i bije jakością na głowę analogiczną z Tom’s Modellworks. Jest na niej sporo elementów dla CHIYODA (oj, że też jej wcześniej nie miałem!), AKITSUSHIMA, AKASHI a także dla CHOGEI! Jakość zwala z nóg i sprawia, że ręce drżą podczas obróbki…
Relingi nie tylko mają lekki zwis linek, ale nawet imitację faktury linki! Katapulty są najlepsze, jakie do tej pory widziałem w blaszkach dla okrętów IJN.

[link widoczny dla zalogowanych]

W samym modelu przybyła na razie tylko linia wodna. Jak wiadomo japońskie okręty nie miały malowanej czarnym pasem linii wodnej, ale to, co czasem wystawało ponad powierzchnię było właśnie czymś w rodzaju linii wodnej – a był to po prostu kawałek części podwodnej kadłuba w tymże właśnie kolorze…

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Przyjaciel Forum



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Czw 17:36, 05 Kwi 2007    Temat postu:

MacGregor, w jakim sklepie w USA kupujesz blaszki? Na forum blaszki goldsów polecają na stronie [link widoczny dla zalogowanych] , ale tam jest chyba dość drogo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacGregor
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Czw 21:22, 05 Kwi 2007    Temat postu:

daro, ja nie kupuję w żadnym sklepie...
Przyjaciel z USA zamawia je bezpośrednio u producenta i wyświadczając mi przyjacielską przysługę wysyła mi do Polski. Ot i cała tajemnica. Myślę jednak, że chyba każdy może zamówić u producenta bezpośrednio i pewnie to będzie najtaniej. Na stronie White Ensign nie polecam kupować, bo niestety oni mają ceny dostosowane do ich zarobków, które dla nas są kosmicznie odległe od naszych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janisz
Aktywny



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:38, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Daro, kilka blaszek Goldsów mozna nabyć w hobbyeasy , ceny być może niższe niż w White Ensign. Musisz porównać sam.
pzdr
Janisz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Przyjaciel Forum



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 18:48, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Widziałem, ale wybór tam nadzwyczaj skromny. Dostałem już blaszki Voyagera- drzwi i AA Gun Set IJN. Cudeńka!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Witek@
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 19:50, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Najbardziej rozczuliło mnie pranie na sznurze rewelacja

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacGregor
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Sob 8:45, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Nooo, to pranie jest niesamowite
Przez chwilę gapiłem się na to i nie mogłem skumać co to jest! Jaki to element okrętu może być i jakiego okrętu? Dopiero te portki na sznurku dały mi do myślenia. W instrukcji sugerują powiesić je na modelu AKITSUSHIMA, ale a chyba powieszę je na CHOGEI. W końcu była to baza dla okrętów podwodnych, a kto jak kto - ale podwodniacy czesto muszą się suszyć, nie ? Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Toff
Moderator
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 9:02, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Widziałem to pranie na jakimś modelu - wyglądało super Smile Chociaż na pierwszy rzut oka (z daleka) przypominało niepomalowane flagi kodu sygnałowego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacGregor
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Sob 9:04, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Ja się tak zastanawiam na jakie kolorki te portki, koszulki i inne szmatki pomalować, by nie przesadzić. Bo różowych gaci chyba nie nosili na okrętach, nie? A szkoda, fajnie by kontrastowały...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacGregor
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Sob 18:19, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Święta świętami, żona goni do sprzątania, nawet swoją pracownię muszę posprzątać i – (o zgrozo!) – odkurzyć!
Ale zanim się zabrałem za porządki, postanowiłem co nieco jeszcze bardziej naśmiecić i nabałaganić – czyli podłubać przy CHOEGI.

Skoro są już i blaszki, więc czas na „blachowanie”, czyli montaż relingów. W pakiecie Gold Medal otrzymujemy wszystko, co potrzeba w tym zakresie. Są tu pełne burtowe zestawy dla CHOGEI – czy też bliźniaka JINGEI, oraz relingi rufowe a także o innej gęstości słupków (już bez linek a z prętami) i nieco niższe dla nadbudówek.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Po ukończeniu „relingowania” pomalowałem blaszki i całość na tym etapie wygląda mniej więcej tak:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Czas na doklejenie całej nadbudówki z pokładem szalupowym.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacGregor
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Sob 18:36, 07 Kwi 2007    Temat postu:

No i czas piąć się w górę, czyli nadbudówki!
Zacząłem od tej ze śródokręcia, która ma na sobie pierwszy, cieńszy, ale wyższy komin. Po sklejeniu całości trzeba było zeszlifować tłoczone z plastiku toporne drzwi, wkleić swoje z blaszki, wywiercić otworki na bulaje, zaszpachlować szpary, dodać drabinki itp. Oczywiście potem zabawa z „relingowaniem” całej nadbudówki. Nadbudówka ma na sobie także tylne słupki masztu głównego. Mam nadzieję, że „zejdzie” się potem z głównym słupkiem dając ładny trójnóg.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Całość pomalowałem i odstawiłem, by sobie schła. Tymczasem postawiłem komin rufowy, ten grubszy, oraz jakieś takie niby kominy – cienkie rury na rufie, gdzie do jednej z nich będzie umocowany bom dźwigu lotniczego. Teraz rufa po doklejeniu trapów zejściowych wygląda tak:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Zrobiłem też podstawę nadbudówki dziobowej. Tu też było nieco szpachlowania, szlifowania, wiercenia i doklejania drzwiczek z blaszki. Czyli – można powiedzieć – rutyna!
Próbnie dostawiłem także mostek, ale na tym etapie stwierdziłem, że taki jak w zestawie nie może być. Wykonano jakieś małe okienka, gdy tymczasem powinno być tam jasne i przestronne oszklenie mostka! Tak więc czeka mnie jazda z przeróbką tego mostka na coś bardziej realnego.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Dokleiłem nadbudówkę z pierwszym kominem oraz podstawę dziobowej no i wreszcie coś widać na tym dziwacznym okręcie…

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęcia wykonywane są w makro i dlatego bezlitośnie wykazują wszystkie paskudztwa na modelu, które gołym okiem są właściwie niewidoczne. Aby pokazać mniej więcej wielkośc modelu, wziąłem go do łap swoich i tak to wygląda…

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Po Świętach ciąg dalszy, mam nadzieję, że do czasu MP we Wschowie uda mi się go skończyć i zabrać razem z CHIYODA na wystawę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cieciwa
Przyjaciel Forum



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 341
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 8:58, 10 Kwi 2007    Temat postu:

MacGregor, jak tak patrzę na to co prezentujesz, to sie chciałem zapytać, gdzie Ty te krasne-kulki kupujesz?
Bo patrząc na wielkość Twoich (przepraszam za określenie) paluchów i modelu, to nie widzę możliwości, abyś to Ty kleił. Very Happy

A model naprawdę robi wrażenie ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacGregor
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Śro 21:47, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Niestety, nie wierz w krasnale cieciwa, to wszystko właśnie moje toporne paluchy, stąd tyle niedokładności, które w makkro wyłażą bezlitośnie...

Prace powoli idą dalej. Zmordowałem mostek, czyli odciąłem kawał plastiku z wytłoczonymi okienkami i wstawiłem oszklenie z kawałka folii od starej okładki skoroszytu. Oj, było zabawy z przyklejaniem. Za trzecim razem wyszło to jako tako, choć nadal nie jestem zadowolony. Wnerwiło mnie to jednak do tego stopnia, że dałem spokój i jest jak jest. Wewnątrz wkleiłem na mostku pięć zestawów lornet (mam nadzieję, że tyle było, nie mam żadnych planów!) i całość przykryłem daszkiem.

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Na spokojnej wodzie model wygląda w tej chwili tak:

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Choć do wykończenia okrętu jeszcze daleko, do burty dobijają co jakiś czas inne okręty, jakby z ciekawości, kiedy CHOGEI wejdzie wreszcie "do służby"...

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Łodzie, kutry i szaluby już zamontowane, czas na żurawiki. Te z plastiku, z zestawu, nadają się tylko do wywalenia. Więc szukam odpowiedniego drutu, by z niego wykonać żurawiki mniej więcej zbliżone do tego, jakie powinny być w tejże skali. Ciąg dalszy niebawem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacGregor
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Śro 10:54, 25 Kwi 2007    Temat postu:

No i kolej na maszty. Te z zestawu są topornie grube i wyglądałyby jak kołki w płocie, więc trzeba było zrobić swoje. Oczywiście maszty z pręcików plastikowych wyciąganych nad świeczką. Rejki są już z blaszki GOLD MEDALA. Na dziobowym trójnogu znajduje się stanowisko obserwacyjne. Odciąłem wszystkie „wąsy” wystające spod niego, bo były za grube i dokleiłem własne pręciki dodając wsporniki, których w zestawie nie było.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

W połowie trójnogu znajduje się niewielka platforma dla reflektorów. Zeszlifowałem jej ścianki do samej podłogi, dokleiłem reling z blaszki Gold Medal – jest na blaszce taki rodzaj relingu „pełnego”, czyli osłoniętego brezentem, który po doklejeniu pomalowałem na biało. Dodałem wsporniki i osadziłem na trójnogu.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Czas na samolot. Stary druciak wyglądałby słabo wykonany wyłącznie z zestawu, całe szczęście, że blaszka Gold Medal ratuje go w sposób znakomity. Patrząc na zdjęcia denerwuje mnie nieco to, że na tej nadbudówce, gdzie postawiono samolot nie ma relingów. Jest strasznie goła i aż chciałoby się je tam dokleić. Ale niestety – tam nie było relingów w oryginale… Podobnie jak drabinki zejściowe z tyłu nadbudówki rufowej – nie miały żadnych poręczy, więc nie jest to moje przegapienie, ale tak niestety było. Nie wiem, czego się marynarze trzymali wchodząc po nich…

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Z masztami i samolotem model wreszcie zaczyna przypominać co w rodzaju okrętu w całości.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

No i powoli trzeba brać się za tak zwane „drutowanie” okrętu. Na początek słupki dla tentów tropikalnych ustawiane obok relingu.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Oraz zaczątki olinowania.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzychu74
Admin.



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Śro 11:18, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Witam!
MAJSTERSZTYK! Shocked

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Okręty - Ships Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin