Forum Mikromodelarzy

Krzychu74 · Wysłany: Sob 19:19, 05 Mar 2011 Temat postu:

Witam!
Admin kazał mi to wleić... Neutral

W związku z pojawiającymi się skargami na użyszkodnika Krzychu74 mocą piastowanej funkcji i sprawowanego Urzędu Nauczycielskiego postanowiłem wyciągnąć wobec w/w następujące konsekwencje:
- nalożyć kontrybucję.
- zwiększyc pańszczynę.
- odebrać obiecany przydział węgla za rok 2005.
- wstrzymać odzwiedziny Św. Mikołaja podczas zbliżających sie Świąt Wielkanocnych.
- ustanawić Kuratora w osobie Kol. Kata.
W razie powtórzenia się nagannego zachowania będzie wykonany wyrok 40 batów, zorganizowana zostanie 20-letnia wycieczka resocjalizacyjna po najbliższych kamieniołomach oraz zajęcia pozwalające zdobyć niezbędną wiedzę z zakresu sposobów wydobycia uranu w kopalniach na Dalekim Wschodzie.

Podpisano:
Admin.
Roku Pańskiego 2011.

Model wychodzi kapitalnie!

Pozdrawiam.

jjb89 · Wysłany: Pon 23:08, 07 Mar 2011 Temat postu:

Cześć!

Kat · Wysłany: Pon 23:57, 07 Mar 2011 Temat postu:

Jako kurator bardzo się ciesze z zaistniałego obrotu sprawy. Jak to mówili starożytni Egipcjanie: porządek musi być Smile

Śmigiełko bardzo ładne, fajnie że się kręci, ale ubolewam nad tym że nie pokazałeś szczegółów wnętrza silnika oraz tego jak lejesz kartonowa benzynę Smile

tender · Wysłany: Wto 6:56, 08 Mar 2011 Temat postu:

Dziś ostatki, to pewnie "motór" będzie pracował na biopaliwie

.
Tak przechodząć do "merituma"- dlaczego śmigło na dwóch igłach, jak toto hula?

jjb89 · Wysłany: Wto 11:04, 08 Mar 2011 Temat postu:

Kat, niestety Cesarz zabronił, utajnił itd. Confused

Tender Może być też jedna igła i drut, ale nie miałem takiego o odpowiedniej średnicy.
Igłę 1,2 mm pociąłem na trzy części (3,11,3 mm) dwie skrajne tulejki są przyklejone do "wału"(mniejsza igła lub drut), na pierwszej jest śmigło, środkowa bez kleju z silnikiem.

Krzychu74 · Wysłany: Wto 14:01, 08 Mar 2011 Temat postu:

Witam!

talex0 · Wysłany: Wto 14:48, 08 Mar 2011 Temat postu:

Rzeczywiście rewelacyjny modelik i rewelacyjnie wykonany. Brawo

Jestem pod wrażeniem

No i oczywiście zgadzam się z Krzychem. Co następne Question

Czekam niecierpliwie

Pozdrawiam
Tomek Cool

jjb89 · Wysłany: Wto 18:23, 08 Mar 2011 Temat postu:

Dzięki!

Otóż następny będzie pojazd-niespodzianka (o ile mi wiadomo nigdy jeszcze nie opracowany Very Happy

), buduję go równolegle z tym latadłem.

talex0 · Wysłany: Wto 23:15, 08 Mar 2011 Temat postu:

Fajnie. Ciekaw jestem co to będzie Exclamation

Na pewno będę kibicował przy budowie, choć miałem nadzieję, że będzie to wzmiankowany w innym wątku (StuIG 33B 1/72) Fokker :

jjb89 · Wysłany: Śro 9:34, 09 Mar 2011 Temat postu:

Talex0 jeśli nadal jesteś zainteresowany Fokkerem, myślę że na weekendzie Ci go podeślę Wink

Galeria 'niespodzianki' będzie przed StuIgiem bo idzie na prezent, termin goni Very Happy

talex0 · Wysłany: Śro 10:36, 09 Mar 2011 Temat postu:

Pewnie, że jestem zainteresowany Very Happy

Widząc Twoje projekty jestem pewien, że Fokker będzie super. Mam tylko nadzieję, że podołam wyzwaniu i uda mi się go zbudować poprawnie. Będę musiał odświeżyć swoje umiejętności w sklejaniu kartonówek, a i tak Tobie pewnie nie dorównam. Postaram się jednak wykonać modelik najlepiej jak potrafię. Oczywiście, jeśli pozwolisz (bo mogę spartolić robotę Embarassed

), relację przedstawię na forum.
Pozdrawiam.
Tomek Cool

jjb89

Cześć Wam.

Zmotywowany ryżowymi ciężarówkami, zlepiłem bezpilotowy, bezskrzydłowy wodnosamolot z podwójnym śmigłem pchającym, kręcącym się w przeciwne kierunki, potocznie zwanym torpedą Very Happy

I przezornie poniżej pokazuję, co by ktoś inny ten ryż przenosił Very Happy

Edit: Jeszcze okładka i foto z zapałką:

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Następna aktualizacja to już pewnie będzie galeria Wink

chyba

talex0

Ten ryż to ja chyba będę musiał .... Sad

Prace przy Fokkerze trwają, ale niestety powolutku. Postaram się dzisiaj coś pokazać.
Jacku- Twój

Krzychu74

Witam!
Jacku: pozwoliłem sobie (a co sobie nie będę pozwalać, nie?) dać aktywny link do nurtującej wszystkich kwestii "ciężarówek ryżu" w Twoim poście. Gdy za kilkaset lat następne pokolenia będą czytać ten wątek mogłyby nie wiedzieć o co chodzi i kto wie czy historię ludzkości nie trzeba by było wtedy pisać od nowa, a tak wszystko będzie wiadome. Smile