Forum Mikromodelarzy

viltianus · Wysłany: Pią 8:25, 22 Mar 2013 Temat postu:

Dzisiejsze prace ograniczyły się głównie do druciczkologii. Powstały barierki wokół luków w pokładzie, podpórki do tych, które zostawiłam otwarte...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

...kilka zapomnianych porączek trapów...

[link widoczny dla zalogowanych]

...antenka radionamiernika...

[link widoczny dla zalogowanych]

...oraz zaczęły się legary pod łodzie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Po weekendzie ciąg dalszy.

viltianus · Wysłany: Wto 8:38, 26 Mar 2013 Temat postu:

Dziś mieliśmy w stoczni Dzień Dźwiga.

Dźwigi zrobiliśmy z blaszki, lekko większej niż by się kanonicznie należało.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie podobał mi się wycinankowy rysunek dźwigów, jakieś takie proste-płaskie-brzydkie były. Więc wzięłam blaszkę.

Zamocowałam na pokładzie:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Zaczęłam się też bawić z płóciennymi osłonami na lufach artylerii głównej. Oczywiście nie zostawię ich tak wściekle białych, przyszarzę i stonuję.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

I rzut oka na całą bryłę - bambaryłę:
[link widoczny dla zalogowanych]

tender · Wysłany: Wto 9:52, 26 Mar 2013 Temat postu:

Gdzies tam w tyle glowy mam zakodowane, ze masz na stanie marynarzykow w 1:400. Jakbys tak jednego wsadzila do luku z otwartym wlazem ??? Rolling Eyes

viltianus · Wysłany: Wto 9:52, 26 Mar 2013 Temat postu:

postaram się nie zapomnieć na jutro.

tender · Wysłany: Wto 9:54, 26 Mar 2013 Temat postu:

to tylko taka moja luzna sugestia gwoli upiekszenia okreciku, wcale nie mam zamiaru dowalac Ci roboty.

walbe · Wysłany: Wto 14:58, 26 Mar 2013 Temat postu:

Patrzymy...i się nie nudzi

viltianus · Wysłany: Śro 9:30, 27 Mar 2013 Temat postu:

Jeeeeeeeeeny, jak ja nie lubię robić łódek...!!!

No ale same się nie zrobią...
[link widoczny dla zalogowanych]

Na Komunie jest ich w sumie 10. 4 małe wiszą na żurawikach na dziobie, 6 stoi na legarach pod dźwigami. Dziś powstał jeden z dwóch kutrów parowych i 2 małe robocze "wiszące".
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Z tymi małymi bezpawężowymi jest w wycinance zonk - popatrzcie na zdjęcie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Rysunek zestawieniowy łódek oraz siatka poszycia pokazują łódeczki z "oboma ostrymi" końcami, siatka ławeczek jest a) za krótka, b) tak jakby pawężowa.

Poradziłam sobie banalnie prosto, wycinając zamiast pawęży spiczastą pupkę. Pupkę potem domaluję na drewniano.

I kuter na legarach:
[link widoczny dla zalogowanych]

spit5 · Wysłany: Śro 13:32, 27 Mar 2013 Temat postu:

viltianus · Wysłany: Śro 14:45, 27 Mar 2013 Temat postu:

Nooo coooo...?

tender · Wysłany: Śro 14:52, 27 Mar 2013 Temat postu:

O miedzianym czole slyszalem, o zelaznej rece tyz, ale o drewnianej... Chociaz... Rolling Eyes

viltianus · Wysłany: Śro 14:53, 27 Mar 2013 Temat postu:

Drewniane nogi występowały jak najbardziej.
Z czego wyrasta noga?

...

C.B.D.U.

spit5 · Wysłany: Śro 15:34, 27 Mar 2013 Temat postu:

viltianus · Wysłany: Śro 15:35, 27 Mar 2013 Temat postu:

A Pinokio z czego?

spit5 · Wysłany: Śro 15:37, 27 Mar 2013 Temat postu:

Z chorej imaginacji.

viltianus · Wysłany: Śro 15:37, 27 Mar 2013 Temat postu:

Ależ... czemuż chorej?