|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2234
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Pon 17:07, 30 Kwi 2007 Temat postu: "UKISHIMA MARU" - Wave Line 1:700 kr. pomocn. IJN |
|
|
Na temat samego okrętu (chociaż jak zostało... Maru, to moze jednak jeszcze statek) nie wiem nic oprócz tego, ze był zbudowany po roku 1940 - w tej materii oczekuję jak zwykle na słowo..., no już nie będę kończył.
W swej zawartosci zestaw podobny do omówionego wcześniej poprzednika.
Pudełeczko raz!
[link widoczny dla zalogowanych]
Kadłub
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety, z powodów jak w poprzednim poście tylko w takim widoku, ale za to na okrasę jest obrazek "rogala" (mam nadzieje, ze widoczny) o ktorym pisałem w moich poprzednich postach.
[link widoczny dla zalogowanych].
Oprócz tego w pudełku mamy resztę elementów żywicznych, odlewy z białego metalu, w tym modelu uzupełnione o bomy i małe maszty na śródokręciu i standardowa ramka uzbrojenia z kalkomanią (do czego?) i jednym, chyba mosiężnym pręcikiem w opakowaniu.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Do całości jeszcze tylko literatura
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Tyle suchego opisu a teraz trochę impresji. Po otwarciu pudełka wydawało się, że bedzie to model zbliżony jakością do prezentowanego tutaj poprzednika. Niestety, na dzień dobry okazało się, że kadłub to niemiłosierny rogal. Druga i trzecia kondygnacja pokładówki rownież wygięte, przy czym żeby było śmieszniej, w różnych kierunkach. Z braku danych wymiarowych przeprowadziłem obliczenia "w pionie". Na oko już było widać, że coś jest nie tak, ale po przeliczeniu okazało się, że kondygnacje pokładówki mają w przeliczeniu na wymiary rzeczywiste 1,4m - 1,6m. Wprawdzie te braki wysokości są częściowo rekompensowane grubością wyższego pokładu, ale wygląda to karykaturalnie jak bulaje wypadają na 2/3 wysokosci ściany a drzwi mają wysokość 1,4m. Wprawdzie Japończycy do wielkoludów nie należą, ale bez przesady...
Nie wiem czy można tutaj dojść do jakiegoś sensownego efektu, a jeśli tak, to czy konieczny nakład pracy jest tego wart. W moim odczuciu są to pieniądze wywalone w szambo.
I tym milym akcentem kończymy miesiąc kwiecień.
Serdeczne pozdrowienia dla Szacownych Forumowiczow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|