Forum Mikromodelarzy

MacGregor

Ponieważ model niszczyciela SHIKINAMI jest bliźniaczym dla AYANAMI, dlatego też i relacja IN BOX dla niego będzie niemal bliźniacza. Nie mniej jednak chyba warto pokazać obydwie nowości dla wszystkich potencjalnych nabywców.

Drugim modelem jaki Pit-Road zaoferował z serii FUBUKI jest niszczyciel SHIKINAMI. To także przedstawiciel II serii okrętów typu FUBUKI, z charakterystycznymi kloszowatymi wentylatorami wokół kominów.
Prawdziwy okręt wyglądał tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pudełko modelu to kolejny świetny i dynamiczny obraz:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tył pudełka to tradycyjnie kolorowa generalka, oraz lista okrętów typu FUBUKI, które można niby z tego właśnie zestawu zbudować.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wymieniony jest poza SHIKINAMI tylko ASAGIRI, ale uważam to za pewne nieporozumienie, bowiem w zestawie znajdują się kalki z oznakowaniem dla SHIKINAMI i AYANAMI czyli okrętu, który jako pierwszy ukazał się na rynku z typu FUBUKI. Nie mniej to tylko problem z kalkami i oznakowaniem, bowiem tak naprawdę z tego zestawu możemy zbudować dowolny okręt z II grupy niszczycieli typu FUBUKI, a więc: AYANAMI, SHIKINAMI, ASAGIRI, YUGIRI, AMAGIRI, SAGIRI, OBORO, SAZANAMI i USHIO. Druga seria okrętów typu FUBUKI różniła się od pierwszej wentylatorami przy kominie oraz wieżami dział 127 mm. Wprawdzie wypraski są dość, jednak nie ma sensu kombinować i przerabiać SHIKINAMI na jakikolwiek okręt z pierwszej serii. Spodziewam się, że niebawem ukaże się prototypowy FUBUKI.

[link widoczny dla zalogowanych]

Instrukcja modelu – typowa dla Pit-Road:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

W foliowej torebce znajdziemy w zestawie cztery ramki plastikowych części modelu niszczyciela. Ten model opracowano z częścią podwodną kadłuba, jednak na szczęście – dla modelarzy sklejających do linii wodnej – część podwodna z napędem jest opcjonalna i nie musimy męczyć się z odpiłowywaniem niepotrzebnych kawałków kadłuba. Po prostu każdy, kto chce mieć model do linii wodnej skleja tradycyjnie jak, chcący mieć model z pełnym kadłubem na podstawce, czy też model do dioramy – dokleja sobie opcjonalnie dodane elementy na czwartej ramce.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Dwie ramki to model AYANAMI, trzecia jest klasycznie uniwersalnym dodatkiem do niszczycieli Pit-Road z uzbrojeniem i wyposażeniem.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Wypraski są nowe, bez nadlewek, czyste i znakomicie opracowane. Kadłub to dwie połówki, dzięki czemu model ma znakomicie odwzorowaną fakturę burt, czyli bulaje i nawet linie podziału blach wzdłuż. Warto też dodać, że odwzorowano jakże charakterystyczny element dla niszczycieli typu FUBUKI, czyli wklęsłe burty na śródokręciu!

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Ponieważ nadbudówki różniły się między okrętami, przeto na ramce znajdziemy aż trzy ich rodzaje.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nadbudówka rufowa też jest opcjonalna dla wersji wcześniejszej i tej z końca wojny.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wieże dział są zarówno starszego typu jak i te nowszego typu dla okrętów II i III serii.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kominy przewidują wyłącznie II serię i III serię okrętów, z której HIBIKI już jest na rynku dostępny, a niebawem pojawi się IKAZUCHI.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Inne detale:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

I jak zwykle zalecana literatura nie tylko dla typu FUBUKI, ale w ogóle do japońskich niszczycieli z lat II wojny.

Album z kolekcją zdjęć z muzeum w Kure oraz zbiorów S.Fukui. Znajdziemy tam mnóstwo unikalnych, najczęściej nie publikowanych jeszcze fotografii znakomitej jakości wielu japońskich niszczycieli.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nasza krajowa monografia – przegląd japońskich niszczycieli – wyd. AJ Press. Znajdziemy tam losy okrętów, ale też i rysunki, w tym niezłe planiki do niszczycieli typu FUBUKI.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejna pozycja niestety jest dość unikalna, jednak jeśli ktoś wypatrzy ja na e-bay, warto kupić. To znakomita książka pokazująca na niemal 200 stronach formatu A-5 mnóstwo detali, szczegółów i fragmentów znakmoitych planów i rysunków.

[link widoczny dla zalogowanych]

Następna pozycja to GAKKEN nr 18 poświęcony po części starszym niszczycielom, ale głównie okrętom typu FUBUKI, gdzie znajdziemy sporo zdjęć, trochę szczegółów rysunkowych (znakomita wyrzutnia torped z typu FUBUKI) oraz sporo zdjęć znakomicie wykonanego modelu niszczyciela USHIO w skali 1:50!

[link widoczny dla zalogowanych]

Poniższa pozycja to też już unikat, pozycja z serii MARU GRAPHIC, której głównym atutem są znakomite zdjęcia. Ich ilość i unikatowość sprawia, że warto skusić się o ile pozycja ta zagości na e-bay – a czasem ją widywałem!

[link widoczny dla zalogowanych]

I ostatnia – szczególnie polecana książka. To prawdziwa ANATOMIA japońskich niszczycieli. Na ponad 300 stronach niemal wyłącznie rysunki! Detale, detale i jeszcze raz detale. Głównie w konwencji co który okręt i kiedy posiadał. Po prostu raj dla modelarzy!

[link widoczny dla zalogowanych]

PiotrK

Trochę dziwne, że do tego modelu dołączono kalkomanie z nazwami AYANAMI i SAGIRI, a nie ma tam SHIKINAMI. Rozumiem, że na początku wojny nazwy na burtach zostały zamalowane, ale jeśli ktoś chciałby wykonac go w wygladzie przedwojennym to będzie miał problem.