Forum Mikromodelarzy

valpurgius

Witam. Jako że w dziale "Artyleria" mało, a na "miszczostwa" w Wieluniu postanowiłem wykonać coś nowego, padło właśnie na "Ferelle" (miał być BA-64B, ale po paru "przygodach" z niepasującymi częściami straciłem do niego cierpliwość). Model firmy ACE- short run Rolling Eyes

, więc można było się spodziewać, że włożę w toto sporo pracy Smile

Części jakoś pasowały (aż nie wierzyłem)- problemem tylko było to, że działko po sklejeniu w całość było koślawe. Użycie brutalnej siły (kombinerek) doprowadziło model do jako- takiej geometrii. Po sklejeniu (bez kół) model pomalowałem, przybrudziłem pigmentami i już Smile

Jedyne zmiany co do wersji z pudełka- otworzyłem skrzynkę umieszczoną w lawecie, otworzyłem zamek i otwór w osłonie dla celownika. Wymieniłem też tyczki pomiarowe na drut (oryginały miały za duży "kaliber"). zdjęcia wykonane na 32 ŁSM, czyli kilka godzin temu przez grzesia Nowaka (W) na barierce pubu MI2.
Edit: Podmieniłem zdjęcia (i kilka dodałem) na swoje- mam już aparata w końcu

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Dopiero po przyjrzeniu się zdjęciom zobaczyłem, jaką kaszanę Wink

człowiek może popełnić- na żywo nie wygląda aż tak strasznie Very Happy

Grzegorz Nowak (W)

nie marudź, wygląda nieźle ! Smile

Toff

A mnie się podoba, nie wiem gdzie tu kaszany szukać? (Może dlatego, że takie działka to nie moja działka Wink

)

Krzychu74

Witam!
Dzięki za fotki. Bardzo fajny model. Kiedyś myślalem czy by się za tę armatkę nie zabrać. Tylko z planami krucho.

Pozdrawiam.

valpurgius

Z tą "kaszaną" chodziło mi o to, że widać wszelkie niedoszlifowania. Zdjęcie bezlitośnie wyławia błędy, których nie sposób dojrzeć gołym okiem Smile

Dziękuję za uznanie. Być może w przyszłości dojdzie mu cięższy brat- sIG 33. Warunkiem prac nad nim jest jednak powrót mojego warsztatu do domu (jeszcze go po Wieluniu nie odebrałem od Michalskiego). No i mam nadzieję, że problemów ze sklejalnością nie uświadczę za dużo Wink

zibi

A jak tam Panie stoja sprawy flaka z MW???? temat poruszony w Wieluniu.

valpurgius

Sprawdzałem w internecie ile w DA-CIE łódzkiej lufy kosztują. Niedrogo Smile

. Poważnie zastanawiam się nad ich zakupem i wypuszczeniem działka na świat, ale na razie z czasem mam problemy Very Happy

. Nie wiem też, czy nie będzie trzeba wystrugać samodzielnie osłon, bo te w zestawie grubawe... Pozdrawiam Smile