Forum Mikromodelarzy

janusz

Witam. Idąc częsciowo za sugestiami Kolegów, dotyczącymi wschodniej twmatyki, stworzyłem coś wtym klimacie. tylko częściowo, gdyż propozycja brzmiała, by zbudować kolejną "samochodną ustanowkę", SU100 na przykład. To, co wyszło, jest trochę mniejsze, ale obok Su85 da się ustawić.
Modelik Gaz67 jest , oczywiście, z papieru. Wykonałem go, korzystając z projektu ze strony serezasmodels. narod.ru . troszeczkę go uzupełniłem o elementy podwozia. fotka jest na razie tylko jedna i to robiona zenitem i skanowana, więc proszę o wybaczenie, że taka mała. mam obiecanego kolegę z cyfrówką, więc jak się pojawi to podrzucę jeszcze trochę zdjęć.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam wszystkich

Kat

Wygląda nieźle, czekam na kolejne fotki Smile

Pozdrawiam

Krzychu74

Witam!
Fajny model. Wprawdzie narazie jest jedna fotka, ale widzę postęp w klejeniu (mam na myśli czystsze wykonanie).
Czekam na więcej fotek to damy go do galerii (przydałoby się ją uzupełnić Wink

).

Pozdrawiam.

kasperd4

Małe jest piękne!!!!! Very Happy

Bardzo mi sie podoba, a szczególnie maska.

Pozdrowienia.

janusz

Witam.
Dołaczam jeszcze parę fotek gaz-a. Niestety, to wszystkie, jakie posiadam, zrobione przez jednego z moich uczniów podczas wystawy.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam

Krzychu74

Witam!
Podtrzymuję swoje wcześniejsze zdanie. Widać postęp w malowaniu. Popracuj trochę nad detalami i będą naprawdę świetne modele. Tak trzymać!

Jeśli mogę Ci coś doradzić to zanim przykleisz szybki (folię), pomaluj najpierw ramy z zewnętrznych stron i delikatnie w miejscu wycięcia pod szybę (tak, żeby nie zalać farbą od wewnątrz) . Nie będzie wtedy widać białego papieru:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Sylwestrus Flavius

Witaj Janusz!
Piękny Gazik! Naprawde podobają mi się te konstrukcje!
Jestem ciekaw ile czasu pochłania taki model??
Pozdrawiam Sylwek

janusz

Dzięki. Nie pamiętam, jak długo pracowałem przy gaziku. Natomiast, kiedyś z czystej ciekawości prowadziłem licznik czasu przy budowie czołgu Renault R35 (fotki na stronie mikromodele). Z zegarkiem w ręku czystej pracy ok 12 godzin - od pierwszego przyłożenia linijki do papieru, po odstawienie modelu na pólkę. Przełożyło się to na jakieś trzy tygodnie z zyciorysu. T-35 to ponad rok (z wieloma przerwami - głownie przy układzie jezdnym.
pozdrawiam