Forum Mikromodelarzy

pulpetto

Dla mnie bomba. Szacuneczek

Krzychu74

Witam!
Ekstra wygląda! Smile

cieciwa

Przepiękny ......
I samolocik i dioramka !

Karol

Świetny!!

janusz

Gratuluję. Robi niesamowite wrażenie.

Toff

Cieszę się, że się podoba. Niewykluczone, że niedługo dołączy do Cataliny większy brat - Sunderland (podstawkę w końcu już mam, pióropusz wody powinien pasować wielkością).

Rudolf

Towarzysz Toff pomylił fora!
Towarzysz Toff powinien przenieśc wątek na forum nanomodelarstwa!

Krzychu74

Witam!
Gratulacje za Fotkę tygodnia na portalu [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Pozdrawiam.

Rudolf

Ekhem, ekhem...
Odgrzeję wątek, bo frapują mnie te śmigła...
Toff będziesz łaskaw zrobić nam małego tutoriala jak żeś je wykonał...?

Toff

Tutoriala chwilowo nie zrobię, brak możliwości, brak czasu. Ale mogę opisać, jak takie "pracujące" śmigła wykonać. Otóż bierzemy kawałek przezroczystego plastiku i odrysowujemy na nim koło o średnicy śmigła. Nakłuwamy środek, tak aby powstał otwór na wał śmigła, miękkim ołówkiem rysujemy układ łopat (odpowiednio poszerzony) jaki nas interesuje, zależnie czy mamy do czynienia z dwiema, trzema, czterema czy więcej łopatami. Dla skali 1:400 nie musi to być super równe, i tak nie będzie widać Wink

Następnie wycinamy zbędne elementy koła, wklejamy drucik jako wał śmigła i malujemy czarnym washem (może być trochę rozcieńczony) nieregularne mazy, mające imitować łopaty w ruchu, a więc niewidoczne wyraźnie gołym okiem. I to właściwie tyle, śmigło "pracujące" mamy gotowe.

Wojtek-żeglarz

Dzięki "odgrzaniu" tematu miałem okazję zapoznać się z nieznaną mi metodą pokazywania śmigieł w locie. Bardzo mi to odpowiada i podoba się a i skala jakby moja. Jeśli wolno, będę uzywałał w "szklanej" produkcji.
Pozdrawiam
Wojtek