Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna Forum Mikromodelarzy

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PZL P-7a

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Wojskowe - Military
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
talex0
Entuzjasta



Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1080
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec

PostWysłany: Pon 14:52, 07 Sty 2019    Temat postu: PZL P-7a

Witajcie Smile
Tak jak obiecałem , wrzucam moje P-7-ki do "oglądu".
Daaaaaaaaawnoo nie kleiłem żadnych poloników, ale po obejrzeniu wystawy modeli ŚP Wojciecha Butrycza w MLP w Krakowie w 2017r., tak mnie wzięło, że postanowiłem to zmienić. Jako że pojawiły się P-7-ki z Army one poszły na pierwszy ogień. Oglądając wypraski w zasadzie pierwszy zachwyt mnie zaślepił. Nie za wiele błędów zauważyłem, ale zmieniło się to zaraz po rozpoczęciu prac nad modelem. Moim zdaniem nie jest to model dla początkujących.
1. Plastik z którego wykonano wypraski jest bardzo miękki i przez to wymaga wielkiej ostrożności w obróbce, a niestety tej obróbki jest mnóstwo. Większość części ma większe lub mniejsze nadlewki i przesunięcia formy. Przygotowanie niektórych elementów wymaga prawie że rzeźbiarskich umiejętności.
2.Linie podziałowe mają różną szerokość i głębokość. Miejscami są OK, a w innych przypominają „matchboxowskie”, np. osłona silnika. Na dodatek miejscami wypłycają się bardzo mocno, prawie znikając, co widać np. na górnym płacie.
3.Instrukcja montażu jest trochę chaotyczna i trudna w interpretacji. Chodzi o wersję modelu z elementami fototrawionymi. W instrukcji fototrawki zgrupowane są na osobnej stronie i początkującym modelarzom raczej trudno jest określić kiedy i jak wkleić blaszkę. Dużo prościej byłoby umieścić poszczególne etapy klejenia blaszek w odpowiednim kroku klejenia modelu. Takie opracowanie instrukcji podyktowane zostało chyba tym, że na rynku pojawiły się również modele w wersji „Junior”, gdzie blaszek nie ma i przy drukowaniu do niej instrukcji strona z blaszkami została po prostu pominięta.
Z tego co napisałem raczej wynika, że to kiepski model, ale muszę stanowczo powiedzieć, że to nie jest prawda. Wymaga tylko trochę więcej pracy. Generalnie rozpracowanie modelu pod względem technologicznym jest świetne. Ja w trakcie pracy podzieliłem model na trzy zespoły: kadłub z usterzeniem, silnik-śmigło-pierścień Townenda oraz skrzydło, które to zespoły sklejałem i malowałem osobno, a dopiero później połączyłem. Spasowanie elementów (po ich "wyrzeźbieniu" z wypraski) jest bardzo dobre i dlatego taki podział technologii klejenia i malowania jest możliwy. Bardzo dobry pomysł to element łączący fragment spodu kadłuba ze zbiornikiem odrzucanym i golenie podwozia. Po wklejeniu go nie musimy się martwić o geometrię podwozia. A propos geometrii, to jest bez zarzutu. Porównując główne elementy modelu z rysunkami wszystko jest OK.
Kalkomanie wydrukowane przez Cartograf, w posiadanej przeze mnie wersji „DELUXE Set”, są świetne, mimo, że grubsze od Techmodu (a przez to łatwiejsze w nakładaniu), bardzo dobrze się układają i wtapiają w linie podziału.
Ale, ale ... starczy rozgadywania się, a właściwie rozpisywania się. Czas na prezentację

Poniżej dwa modele :
132 Eskadra Myśliwska z Poznania – połowa lat 30-tych – malowanie z manewrów

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

123 Eskadra Myśliwska z Krakowa – pilot kpt. Pil. Mieczysław Olszewski

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

I obydwa ptaszki razem

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Przy okazji klejenia 7-ek z Army, postanowiłem poeksperymentować z malowaniem farbami Hataka Orange Line i dlatego zdecydowałem się skleić dodatkowo dwie P-7-ki, z Mistercrafta i ZTS ( w zasadzie to ten sam model) jako wersje eksperymentalne. Dodatkowo skłoniło mnie do tego to, że nie bardzo mogłem się zdecydować, które malowanie wybrać, bo wszystkie jakie miałem do dyspozycji były atrakcyjne.

Poniżej modele z Dywizjonu Myśliwskiego III/4 z Torunia – pilot kpt. Pil. Leopold Pamuła.

Pierwszy z połowy lat 30-tych z manewrów

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Drugi z Września ’39

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

I razem

[link widoczny dla zalogowanych]

Dla porównania jeszcze kilka zdjęć par mieszanych

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Nie da się ukryć, że "armowskie" 7-ki są ładniejsze, delikatniejsze i bardziej odpowiadają oryginałowi.
Pozdrawiam.
Tomek Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karol
Nasz Człowiek



Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Wto 13:30, 08 Sty 2019    Temat postu:

Hej Tomek! Twoje siódemki robią robotę, mnie przypadł do gustu samolot z manewrów, którego malowanie wygląda realistycznie. "Kogut" Pamuły też przyciąga uwagę białym wzorem znajdującym się na kadlubie. Zastanawiałem się kiedyś czy lepiej wykonać go z kalek czy malować od masek. Twoje uwagi co do Army są słuszne (tak jak i pochwały), ważne jest to, że na rynku mamy nowe polskie modele w 72 i kolejne ich produkty są coraz lepsze. ZTS nie jest taki zły, trzeba tylko ogarnąć geometrię, tylko ten kokpit...Tak czy inaczej gratuluję konkretnej eskadry siódemek!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walbe
Hobbysta



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 640
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chodzież

PostWysłany: Nie 7:36, 27 Sty 2019    Temat postu:

Gratulacje, bardzo fajnie wyszły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Wojskowe - Military Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin