Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna Forum Mikromodelarzy

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nakajima Ki-43 I Hayabusa [Fujimi, 1:72]
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Wojskowe - Military
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
łsobota
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czechowice Dziedzice

PostWysłany: Pią 10:59, 08 Lut 2008    Temat postu: Nakajima Ki-43 I Hayabusa [Fujimi, 1:72]

Zaraz po wprowadzeniu do służby Ki-27 japońska armia zleciła zakładom Nakajima rozpoczęcie prac nad jego następcą. Zespół konstrukcyjny pod kierownictwem Hideo Itokawy (konstruktor Ki-27), postanowił zbudować samolot w tej samej konfiguracji jak wcześniejszy model - czyli dolnopłata o konstrukcji całkowicie metalowej i z powierzchniami sterowymi pokrytymi płótnem. Skrzydło trójdźwigarowe jednoczęściowe, wzmocnione w celu uzyskania maksymalnej zwrotności. Kadłub bardzo wąski z pokryciem metalowym. W odróżnieniu od Ki-27 nowy samolot wyposażono w pełną kabinę oraz wciągane podwozie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwszy lot prototypu odbył się w styczniu 1939 roku. Ogólnie zbudowano 3 prototypy wyposażone w 14-cylindrowy, chłodzony powietrzem silnik w układzie podwójnej gwiazdy Nakajima Ha-25 o mocy 925 KM. Uzbrojenie samolotu stanowiły dwa karabiny maszynowe 7,7 mm Typ 89 zamontowane w górnej osłonie silnika i strzelające przez śmigło.
Nowy samolot spełniał wymagania postawione przez armię, ale piloci nie byli zadowoleni z jego zwrotności - ich zdaniem gorszej niż u poprzednika (Ki-27). Wciągane podwozie postrzegano jako zbędny dodatek podnoszący wagę samolotu i redukujący jego zwrotność. Ponadto pełna kabina ograniczała widoczność do tyłu. Wszystkie te niedociągnięcia postawiły przyszłość Ki-43 pod znakiem zapytania.
[link widoczny dla zalogowanych]
Lotnictwo armii postanowiło jednak kontynuować testy i zamówiło 10 sztuk samolotów serii próbnej oznaczonych jako Ki-43-KAI. Zamówienie zrealizowano pomiędzy październikiem 1939 roku a wrześniem 1940. Samoloty te nie różniły się od prototypu, z wyjątkiem małych zmian w wyposażeniu, oraz nowego typu kabiny, podnoszącej widoczność we wszystkich kierunkach, w odróżnieniu od pierwszej z gęstymi obramowaniami, którą zakwestionowali piloci.
Jednej z maszyn testowych dodano klapy bojowe, które po opuszczeniu podczas lotu umożliwiały uzyskanie większej prędkości wznoszenia, oraz zmniejszenie promienia skrętu. Ta zwiększająca zwrotność modyfikacja zyskała doskonałe opinie u pilotów.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dowództwo armii orzekło, że zwrotność samolotu dzięki zastosowaniu klap bojowych jest zadowalająca i złożyło zamówienie na pierwszą partię myśliwca. Maszyny seryjne były bardzo podobne do tych z serii testowej, ale wyposażono je w 950-konny silnik gwiazdowy Nakajima Ha-25.
Pierwsza wersja produkcyjna została oznaczona jako Myśliwiec Armii Typ 1 Model 1A (Army Typ 1 Fighter Model 1A), oraz nadano mu nazwę Hayabusa (sokół wędrowny). W kwietniu 1941 roku wszedł do produkcji Ki-43-Ia, wyposażony we wzmocniony silnik Ha-25 Typ 99 o mocy 980 KM, po ujednoliceniu systemu oznaczeń przez armię i marynarkę znany także pod nazwą Ha-25/12. Na początku wyposażony w dwułopatowe drewniane śmigło o stałym skoku, wkrótce zamienione na metalowe o zmiennym skoku. Uzbrojenie stanowiły dwa karabiny 7,7 mm Typ 89 strzelające przez śmigło. Ponadto samolot był wyposażony w dwa węzły dla dodatkowych podwieszanych zbiorników paliwa w centralnej części płata.
W momencie wybuchu wojny na Pacyfiku do jednostek dostarczono tylko 40 sztuk myśliwców Ki-43 które weszły w skład 59 i 64 dywizjonu myśliwskiego na Półwyspie Malajskim.

Po zastąpieniu Ki-43-I przez nowocześniejsze i lepiej uzbrojone wersje, myśliwiec ten był używany do zaawansowanego szkolenia pilotów. Część maszyn trafiła także do sprzymierzonych z Japonią Królewskich Sił Powietrznych Tajlandii, gdzie wykorzystywano je do 1949 roku.
W okresie od kwietnia 1941 do lutego 1943 wyprodukowano 716 sztuk samolotu w wersji Ki-43-I.

Tyle tytułem, któtkiego wstępu (idąc mocno na skróty większość informacji zaczerpnąłem z wikipedii).
Model, który chcę przedstawić to właśnie Ki-43 I z 64 Sentai na którym wiosną 1942 latał major Tateo Kato (informacje o nim zawarłem w relacji z budowy):
Tateo Kato przy swoim Ki-10 Perry w Chinach w 1938 roku:
[link widoczny dla zalogowanych]
A teraz zdjęcia (przeprasazam za jakość, ale pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Model niemalże prosto z pudła (dodałem pasy i trochę polistyrenu do kabiny oraz zrobiłem przewody hamulcowe). Niestety nie ustrzegłem się kilku błędów - najpoważniejszy to kolor kabiny (zbyt zielony). Trochę za bardzo naciągłem też linkę anteny (nić z pończochy) i przez noc maszt antenowy uległ lekkiemu wygięciu - w najbliższym czasie to poprawię. Jest jeszcze kwestia żółtych pasów na krawędzi natarcia skrzydeł - tu spotkałem się z dwiema wersjami - z pasami i bez pasów. Ja zdecydowałem się na ich brak. Tak samo kolor łopat śmigła - widziałem dwie wersje - aluminium z czerwonymi pasami i brąz z żółtymi pasami. Wybrałem aluminium. To chyba tyle. Acha, jeszcze kwestia okopceń - na razie ich brak, ale wkrótce mam zamiar zaopatrzyć się w jakieś pigmenty i pastele i wówczas spróbuję coś z tym zrobić.

A na koniec jeszcze znaleziony w sieci rysunek Ki-43 I Tateo Kato, autorstwa Yokoyamy Konichi:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Pią 14:55, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
talex0
Entuzjasta



Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1079
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec

PostWysłany: Pią 12:15, 08 Lut 2008    Temat postu:

Modelik palce lizać, choć Rolling Eyes mam małe uwagi.
1.Brakuje podpórki celownika lunetkowego, a przez to wygląda trochę jak ruchomy karabin maszynowy strzelca.
2.Przewodów hamulcowych nie prowadzi się wprost z wnęki podwozia bezpośrednio do piasty koła, ale mocuje na ogół ściśle do goleni, a na odcinku, gdzie jest amortyzator stosuje, albo gumowy odcinek, albo kompensację w postaci ugięcia przewodu hamulcowego (pokazałeś zdjęcie w relacji z budowy). Zapobiega to urywaniu i zaginaniu przewodów w czasie pracy amortyzatora.
3.Czy stosowałeś do nakładania kalkomanii jakichś zmiękczaczy Question Tu i ówdzie widać, że nie ułożyły się w liniach podziału.
Tak poza tym w tekście użyłeś sformułowania

Cytat:
3 prototypy wyposażone w dwurzędowy, 14-cylindrowy, chłodzony powietrzem silnik Nakajima Ha-25

Lepiej byłoby chyba : ...3 prototypy wyposażone w 14-cylindrowy, chłodzony powietrzem silnik w układzie podwójnej gwiazdy Nakajima Ha-25 ...
No i oczywiście chcesz nam zaprezentować Ki-43, a nie Ki-61.
Wybacz te uwagi, ale dałem przedsmak tego co mi przyszło na myśl i co przedstawiłem w dziale Uwagi na temat forum - Notes about forum.
Bardzo jestem ciekaw co z tego wyjdzie Question Exclamation
Pozdrawiam.
Tomek Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
łsobota
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czechowice Dziedzice

PostWysłany: Pią 15:10, 08 Lut 2008    Temat postu:

talex0 napisał:
1.Brakuje podpórki celownika lunetkowego, a przez to wygląda trochę jak ruchomy karabin maszynowy strzelca

Dzięki za zwrócenie uawgi. Podpórka złamała się podczas wycinania celownika, a potem zapomniałem dorobić nowej. Oczywiście podpórka będzie.
talex0 napisał:
Przewodów hamulcowych nie prowadzi się wprost z wnęki podwozia bezpośrednio do piasty koła, ale mocuje na ogół ściśle do goleni, a na odcinku, gdzie jest amortyzator stosuje, albo gumowy odcinek, albo kompensację w postaci ugięcia przewodu hamulcowego (pokazałeś zdjęcie w relacji z budowy)

Słuszna uwaga. Do poprawy.
talex0 napisał:
Czy stosowałeś do nakładania kalkomanii jakichś zmiękczaczy Question Tu i ówdzie widać, że nie ułożyły się w liniach podziału

Tak, użyłęm Tensola Agamy. Ale chyba coś z nim nie tak, bo to już drugi przypadek w którym płyn ten nie zadziałał jak należy (pomimo dość obfitego polewania kalek). Nigdy nie byłem zadowolony z płynów Agamy i chyba najwyższy czas przesiąść się na płyny Microscale.

talex0 napisał:
Tak poza tym w tekście użyłeś sformułowania
Cytat:
3 prototypy wyposażone w dwurzędowy, 14-cylindrowy, chłodzony powietrzem silnik Nakajima Ha-25

Faktycznie, nie zwróciłem uwagi na to niezbyt fortunne sformuowanie (jak już pisałem poszedłem na skróty, korzystając z wikipedii). Ale już poprawiłem. Tak samo jak nazwę samolotu. Pisząc ten tekst i wklejają zdjęcia spoglądałem sobie na kalki Techmodu do Ki-61, które wczoraj dostałem - pewnie stąd ten błąd Very Happy

A teraz kilka innych błędów w modelu, które wykryłem sam lub o których mi doniesiono to:
1. podmalować koła - przejście felga/opona
2. poprawić mocowanie kabiny (po prawej stronie z przodu jest szpara)
3. zaczernić wnętrze rur wydechowych
4. opony były krzywo zeszlifowane (symulacja ich ugięcia) - przez co model sprawiał wrażenie "stojącego na ich krawędziach". Już poprawione.

Jeżeli ktoś jeszcze zauważy jakiegoś babola to proszę o donos, celem jego poprawienia/zlikwidowania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Pią 15:10, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PIOTR
Przyjaciel Forum



Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW

PostWysłany: Pią 20:38, 08 Lut 2008    Temat postu:

Mam małą uwagę, ale dotyczy ona wszystkich modeli:
Za grube malowanie ramek kabiny - tak mi się wydaje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mario
Pomocnik



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 8:44, 14 Lut 2008    Temat postu:

W sprawie kalek. Z tego co rozmawiałem z ludźmi to generalnie , rózne kalki róznie reagują na płyny zmiękczające.Dlatego dobrze jest mieć kilka typów płynów. Są dwa rodzaje płynów SET - do układania kalkomanii ( czyli kładzie się ją pod kalkę ) i SOL do kładzenia na kalkę już po połozeniu jej na model pokryty SET. I tu może byc problem. Ja używam płynów Model Master.

Co do grubości malowania ramek kabiny to z niecierpliwością czekam jak kolega PIOTR pokaże nam jak to się robi . Śledząc jego relację z PZL - P7 wynik na pewno będzie godny uwagi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PIOTR
Przyjaciel Forum



Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW

PostWysłany: Czw 9:45, 14 Lut 2008    Temat postu:

Tak a wtedy na końcu pokażę jak się robi korkociag płonącego z wieżowca, P11 było pomyłką jako materał , ale spróbuje skończyć, paskudnie na razie maluję i dlatego lubię oglądac samoloty Łukasza.
A propo, modele japońców z firmy ARIA -jakościowo?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PIOTR dnia Czw 10:04, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paws
Przyjaciel Forum



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:03, 14 Lut 2008    Temat postu:

Bardzo ładny modeli, gratulacje.
Jednak jednej rzeczy sie czepnę:
Model ma "frontowy weathering" a wydech a nawet otwory rur czyściutkie jak nigdy nie używane.. Smile

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
łsobota
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czechowice Dziedzice

PostWysłany: Czw 10:04, 14 Lut 2008    Temat postu:

Z owiewkami i wszelkim innym "ożebrowanym" szkłem mam zawsze problem. Zawsze próbuję robić maski z taśmy Tamiya, ale zazwyczaj po kilku minutach szlag mnie trafia i zabawa kończy się malowaniem "z ręki" za pomocą pędzla 00 Confused A potem zostaje mozolne ścieranie "wyjechanych" obszarów za pomocą namoczonej w spirytusie wykałaczki.

Jednak do bardziej "oszklonych" samolotów (Betty, Kate) mam zamiar kupić maski, bo inaczej to sobie tego nie wyobrażam. Zresztą wg mnie maski do malowania oszklenia powinny być standardowym wyposażeniem każdego modelu. Dla producenta koszt niewielki a dla sklejacza-modelarza byłby to istny skarb (eh, marzenia).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
łsobota
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czechowice Dziedzice

PostWysłany: Czw 10:08, 14 Lut 2008    Temat postu:

Paws napisał:
Bardzo ładny modeli, gratulacje.
Jednak jednej rzeczy sie czepnę:
Model ma "frontowy weathering" a wydech a nawet otwory rur czyściutkie jak nigdy nie używane.. Smile

Odpowiadając pozwolę sobie zacytować siebie samego: "jeszcze kwestia okopceń - na razie ich brak, ale wkrótce mam zamiar zaopatrzyć się w jakieś pigmenty i pastele i wówczas spróbuję coś z tym zrobić.". Napisałem to po prezentacji ostatniego zdjęcia (ostatnie zdanie) Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paws
Przyjaciel Forum



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:41, 14 Lut 2008    Temat postu:

Ło, zesz jo tylko uwidzioł fotki a dokładnie nie czytoł.. Embarassed . Sorki, wszystko jasne.

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lodzianin
Obserwator



Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź/Warszawa

PostWysłany: Śro 21:49, 28 Sty 2009    Temat postu:

Ja się podłączę .
Mianowicie - jaką farbą akrylową najlepiej jest pomalować wnętrze Ki- 43- I właśnie ?.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NAUWAMI TARO
Nowicjusz



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BAZA W HIRO

PostWysłany: Nie 13:28, 01 Lut 2009    Temat postu:

Hai !! Ładny Sokół a zdradził by kolega jak robił obdrapanie??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
łsobota
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czechowice Dziedzice

PostWysłany: Nie 20:50, 01 Lut 2009    Temat postu:

W tym konkretnym przypadku był to maskol (bodajże Humbrola) nanoszony drobną gąbką powierzchnię pomalowaną aluminium. Następnie całość prysnąłem właściwą farbą (IJA Green Gunze H).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PIOTR
Przyjaciel Forum



Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW

PostWysłany: Pon 18:00, 02 Lut 2009    Temat postu:

Łukasz, linki masz z czego ???

Bo kiedyś z nudów powyciagałem sobie polistyren zapalniczką na takie cieniutkie nitki i zrobiłem próby na jakimś modelu , całkiem ładnie to wyglada, są takie gładkie i zależnie od koloru polistyrenu są różne kolorki .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
łsobota
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czechowice Dziedzice

PostWysłany: Pon 19:38, 02 Lut 2009    Temat postu:

Pończochy. Ale nie polecam po potrafią nieźle wygiąć maszt anteny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Wojskowe - Military Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin