Forum Mikromodelarzy

Dziadek Tadek

W ostatnim czasie wydawnictwo JSC udostępniło na swojej stronie darmowe modele szalup i samolotów [link widoczny dla zalogowanych] W tej sytuacji Najwyższe Władze Partyjne i Państwowe nakazały utworzyć, przy Stoczni Papierowej imienia Prawdziwej Przyjaźni Między Narodami, Wydział Konstrukcji Lekkich. Zgodnie z wytycznymi Wydział miał przetestować plany pozyskane z JSC.
W przypadku konstrukcji Avengara było to o tyle łatwe, że Wydawnictwo na swoim kanale YT pokazało jak taki samolot skleić. https://www.youtube.com/watch?v=cPYlALZhI5k
Nasi fachmani popatrzyli, podumali, wzięli nożyczki, klej i wyszło coś takiego.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ale wiadomo, że jeden Avenger wiosny (na Pacyfiku) nie czyni. Tym bardziej bez eskorty. Z Wildcatem było trochę trudniej. Bo raz, że mniejszy, a dwa, że nie ma filmiku Sad

Ale praktyka czyni ...., a w razie czego wydrukuje się następne.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Przy okazji nasi racjonalizatorzy pogrzebali trochę przy podwoziach, bo te zaprojektowane nie miały wsporników. Jakoś tak po pierwszym Dzikim Kocie zrobił się drugi i powstała Grupa Lotnicza na lotniskowcu "Zapałka".

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak, budowanie floty walczącej o Pokój, to beczka bez dna. Teraz trzeba było zabezpieczyć "Zapałkę" przed atakami spod wody oraz zapewnić ewakuację lotników którzy wodowali. A więc Sea King wyposażony w radar.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Muszę szczerze przyznać, że Walka o Pokój jest wyczerpująca i trochę blokuje praca we właściwej stoczni, ale Wydział Konstrukcji Lekkich sprawdził się w działaniu i uzasadnił słuszność decyzji Najwyższych Władz.

Przy normalnym oglądaniu, z pół metra nie widać baboli, a z metra modeli Smile

tender

Nooo, dla mnie bomba (z Avengera

)

. Rzeczone źródła oglądałem ale nie odważyłem chwycić się za drukarkę i nożyczki.

walbe

Niezła eskadra! W latach 90 ubiegłego wieku, lepiłem USS Card z tą obsadą. Niestety po ożenku zaginął, jak i wiekszość modeli Sad

Dziadek Tadek

To pełen szacun dla kolegi.
Jeszcze dwa lata temu, jak zobaczyłem Hurricany w Tobruku, to mi ręce z rozpaczy opadły. Przecież tego się nie da skleić!!! Dopiero filmik i darmuszki przekonały mnie do podejścia do tematu.
Podziwiam kolegów którzy lata temu sklejali te maleństwa.

talex0

No to teraz jakiś lotniskowiec do kompletu Exclamation

Pozdrawiam.
Tomek Cool

Dziadek Tadek

Kiedyś tak. Na razie muszę poćwiczyć budowę większych kadłubów. Do tej pory to "rybki" miały do 20 centymetrów, a taki Card to prawie 40 cm. Ale co się odwlecze ...., choć pierwszeństwo będą miały raczej inne projekty.

Dziadek Tadek

Wydział Konstrukcji Lekkich w ramach okresowej kontroli sprawności nożyczek i kleju a pod pretekstem przypomnienia 40 rocznicy wojny o Falklandy/Malwiny wykonał kolejny projekt JSC - Sea Hariera.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Po spisaniu protokołu sprawności nożyczek i kleju wszystkie moce można było znów przerzucić na pokład Uruguaya (na którym ostatnio niewiele się dzieje).

tender

...

walbe

Fajny ten Sea Harier.

Dziadek Tadek

W ramach rozwoju szkolnictwa zawodowego niedawno został powołany do życia Ośrodek Kształcenia Kadr Obsługi Technicznej Lotnictwa Pokładowego. W jego skład oprócz samolotów wchodzi nowoczesna makieta pokładu lotniskowego.
A mówiąc po ludzku dorobiłem podstawkę do części modeli samolotów. Wykorzystałem ksero fragmentu pokładu Carda (model posiadam) do którego to i owo dołożyłem.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

tender

O!!!

No sprytne Ok!

walbe

No i fajnie! Gratulują pomysłu. Z początku pomyślałem jak to zobaczyłem (puszka po sardynkach!).

Dziadek Tadek

Na puszkę po sardynkach nie wpadłem. Wykorzystałem małe opakowanie po Rafaello.