Forum Mikromodelarzy

Janek

Witam wszystkih stałych bywalców i nowozakręconych tak jak ja. Korci mnie by spróbować tej skali, choc nigdy tego nie robiłem. Wogóle to moja pierwsza styczność z modelarstwem, które od dłuższego czasu chodzi mi po głowie. Mam nadzieję, że błędy jakie popełnie zostaną mi wybaczone i będę mógł skorzystać z Waszego doswiadczenia i porad, by tychbłędów było jak najmniej

talex0

Witaj w naszym gronie Smile

Oczywiście wszelkie błędy będą wybaczone, ale ... najpierw wytknięte

Potem zostaniesz zmuszony do ich poprawy

,a jak się nie poprawisz to zorganizujemy, tak jak zwykle to bywa w takich przypadkach, zjazd, który wymierzy Ci karę, obradując w poważnym nastroju, w poważnym miejscu Piwo

W przypadku okazania pokory Padam

chętnie podpowiemy co jak poprawić, jak coś lepiej i łatwiej wykonać, jakich materiałów użyć, itd. itp.
Czy nadal jesteś zdecydowany pozostać z nami

Jeśli tak, to śmiało pisz posty, wstawiaj relacje i ogółnie do roboty, bo modelarstwo to wspaniałe hobby, choć równocześnie straszny złodziej czasu. W zamian oferuje oderwanie się od codziennych problemów, odstresowuje i uczy cierpliwości.
Wstep traktuj oczywiście z przymrużeniem oka Wink

Wszyscy forumowicze chętnie podpowiedzą co i jak Exclamation

Pozdrawiam.
Tomek Cool

P.S. W jakiej "branży" zamierzasz modelować Question

W jakiej skali Question

Krzychu74

Witam!
Witaj na forum Janku. Smile

Pozdrawiam.

walbe

Witaj modelarzu. Zapraszamy i on nic się nie martw.

Janek

Więc przepraszam, że tak długo zwlekałem z jakimkolwiek wpisem, nie mówiąc juz o pokazaniu swych "dokonań". Mea culpa, ale obiecuję poprawę... Powiem krótko, że przez ten czas parę modeli zrobiłem w 350 (robię tylko okręty), ale ostatnio staram sie coś wydłubać w 700. Udało się poskładać do kupy Missouri, Nelsona i parę modeli z kraju Kwitnacej Wiśni, choćby Harunę, Ise czy Zuiho...Podoba mi się bardzo ta skala, więc na razie przy niej pozostanę pomimo kłopotów w klejeniu tych zabaweczek. Wkurza dość często problem ze wzrokiem, starymi rączkamiitd, ale za to satysfakcja jeśli dojdzie sie do finiszu jest ogromna. No i nie bez znaczenia jest cena w porównaniu do 1/350, a z kasą zawsze cienko...
Zapraszam do działu okrętowego...