Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna Forum Mikromodelarzy

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jaki kompresor pod aerograf ??

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Pomysły, patenty, wynalazki - Ideas, patents, inventions.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek@
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 0:32, 28 Sty 2007    Temat postu: Jaki kompresor pod aerograf ??

Koledzy,mam dylemat.Nie wiem jaki nabyć kompresor.Kompresor ma służyć wyłącznie do zasilania aerografu.Często na Allegro widzę kompresory Pari.Warto takie cudo nabyć ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raiden
Obserwator



Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wroclaw, Poland

PostWysłany: Nie 20:19, 28 Sty 2007    Temat postu:

Cześć

Ja ostatnio z powodzeniem do tego właśnie celu używam agregatu z lodówli Polar.

Na wyjściu powierza wpiołem dodatkowo:
- samochodowy filtr paliwa za 4,- dla zatrzymywania drobin oleju.
- zaworek bezpieczeństwa (własnej konstukcji) może być też wentyl rowerowy starego typu
- oraz coś do regulacji ciśnienia. (np: może być jakiś zwykły mały zawór kulowy).

Zamiast zaworku bezpieczeństwa można podłączyć zwykłą dętkę samochodową np 13".

Ja się ma taki agregat ze starej lodówki to koszt urządzenia jest znikomy.


Oto mój obecny zestaw:
[link widoczny dla zalogowanych]


Pozdrawiam Raiden


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grzegorz Nowak (W)
Moderator
Moderator



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:56, 28 Sty 2007    Temat postu:

WItek- jak masz mało kasy - zrób taj jak mówi Raiden, jak chcesz coś jednak wydać to spójrz tu:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raiden
Obserwator



Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wroclaw, Poland

PostWysłany: Pon 2:27, 29 Sty 2007    Temat postu:

Smile

Ja tam zostanę przy swoim urządzonku z paru względów.
1. kosztowało mnie 4.50 (tyle co filtr paliwa)
2. mogę je sobie dowolnie przebudowywać. w zależności od potrzeb.
3. znanymi sobie sztuczkami wyciszyłem je maksymalnie tak że w nocy
(bez budzenia okolicy) mogę sobie spokojnie malować.

Krzychu74 widział go właśnie osobiście w akcji.

Moje spostrzenia po oglądnięciu oferty z linku.
(może się mylę ale pracuję w firmie zajmującej się pneumatyką więc mam pewnę wiedzę na ten temat)

--------------
Pierwszy z prezentowanych modeli w tym sklepie oprócz zamontowanych bajerów żeby nie miał łapek z gumy uciekł by pewnie z pokoju z wielkim furkotem jak pompka elekryczna do kół z hipermarketu.
Choć waga jego gdyż wygląda na metalowy pewnie utrzymuje go w miejscu w przeciwieństwie do tego z hipermarketu. Smile

Drugi wytwarza ciśnienie poprzez drgającą szybko membraną. ( pewnie 50Hz) przymocowaną do elektromagnesu.
Jego małe wymiary wykluczają montaż w srodku odpowiedniej wielkości zbiorniczka stabilizyjącego ciśnienie. Więc i tak pewnie bez dentki by się nie obyło do precyzyjnych prac.
A do tego ten upierdliwie bzyczący dźwięk cewki elektromagnesu podczas pracy.
Niestety tego typu kompresory nie uciekają po stole ale właśnie bzyczą.

Nie ma tam w srodku oleju więc niepotrzeba odolejacza ale przydał by się chociaż osuszacz powierza aby skroplona woda nie dostawała się do mieszanki farby i powietrza.

Cena około 320,- to w tym przypadku za brak dodatków to przegięcie.

Kupowanie więc czegoś takiego w sklepie internetowym odradzam.
Najlepiej zobaczyć taki sprzęt w akcji na własne oczy i uszy (np. w sklepie lub u znajomego) i dopiero wtedy zdecydować się na zakup, gdyż najlepiej sprawdzić wcześniej czy to spełnia nasze oczekiwania.

Dlatego właśnie poświęciłem tydzień na dobór odpowiednich elementów
i zastosowanych materiałów aby uzyskać optymalny efekt i to za "psie pieniądzę".


Pozdrawiam Raiden


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Raiden dnia Pon 13:53, 29 Sty 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mario
Pomocnik



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 9:50, 29 Sty 2007    Temat postu:

Witam

Ja korzystam z takiego urządzenia:

[link widoczny dla zalogowanych]

Na forach juz po jego zakupie przeczytałem rózne opinie na jego temat. Niekorzystne niestety też. Ale u mnie działa juz od dłuzszego czasu bez problemu.

Niestety kompresor nie ma zbiornika wyrównawczego , ale długi wąż przy tym ciśnieniu . jest w stanie to w znacznym stopniu zrekompensować. Nie jest to kompresor olejowy , więc nie ma potrzeby zakładania filtru. Regulacji cisniwenia tez nie ma , ale generalnie jest to kompresor zoptymalizowany pod aerografy ( zwłaszcza pseudoiwaty ) więc nie jest to problem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wakamij
Aktywny



Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 10:49, 29 Sty 2007    Temat postu:

Rok temu kupiłem sobie kompresorek MINI MA 1000. Kupiłem go w sklepie "naziemnym" za mniej więcej połowę tego co w podanym przykładzie.

Wbrew pozorom (wrażenie ogólnego dziadostwa wykonania) kompresor nie jest taki kiepski. Może działać bez przerwy nawet pół godziny, jednak solidnie się przy tym grzeje - metalowa obudowa może nawet oparzyć... Jeśli kompresor zrobi się zbyt gorący, to po prostu włącza się bezpiecznik i przerywa pracę do czasu wystygnięcia - mi mimo usilnych chęci nie udało się go spalić.

Ciśnienie jest w sam raz (przynajmniej do mojego aerografu), natomiast dzięki gumowym łapkom kompresor wcale nie skacze - jest dość stabilny, a przy tym nie jest zbyt głośny. Problem może się pojawić przy dłuższym używaniu - rozgrzana guma może zostawić trudne do usunięcia ślady, dlatego najlepiej podłożyć coś pod kompresor (wystarczy kawałek tektury).

Jedyny poważny problem, jaki miałem z tym kompresorem to podłączenie go do aegorafu - gwinty były zupełnie różne, a do tego nie udało mi się nabyć nigdzie stosownej przejściówki. Poradziłem sobie sklejając ze sobą dwie końcówki z różnymi gwintami za pomocą kleju do metalu - wygląda brzydko, ale działa bez zarzutu.

No i jeszcze jedno - wyrzuciłem ten gumowy wąż, zastępując go wężem dołączonym do aerografu. Ta "sprężynka sprawiła mi raz niemiłą niespodziankę wyrywając mi aerograf z ręki - całe szczęście że zachlapałem farbą siebie a nie dywan, bo żona chyba urwała by mi głowę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mario
Pomocnik



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 14:28, 29 Sty 2007    Temat postu:

Raiden

Ja swój kompresor kupiłem ładnych parę lat temu , gdy :

1. miałem kasę
2. wydawało mio się , ze wrócę do modelarstwa ( praca i nauka mi to na kilka lat niestety uniemozliwiła
3. nie było innych kompresorów na rynku , a nie miał mi kto zrobić ( sam nie dam rady )

Teraz go mam i nie mam zamiaru z niego rezygnować. Co do ceny . No cóż tu kwestia jest bezdyskusyjna. Co do braku zbiornika wyrównawczego to odpowiem tak . niewatpliwie jest to wazna sprawa w kompresorze i lepiej go mieć , czy nie mieć ale niech nikt nie wierzy, ze jak bedze miał kompresor ze zbiornikiem wyrównawczym , to mu sam bedzie równo i delikatnie wszystko malował. To jest kwestia wprawy w malowaniu i cwiczenia . Ja próbuję , próbuję i dalej jestem niezadowolony z tego jak mi to wychodzi Sad .

Co do osuszacza powietrza to : nigdy mi się nie zdarzyło widzieć jakieś krople czy drobiny wodzy. krople tryskajace z brudnego aerografu i owszem nawet często. A w przypadku jak pracuję na akrylach ( i tylko na akrylach ) to akurat woda jest podstawowym rozcieńczalnikiem.

A nieumyty odpowiednio areograf , źle rozmieszana farba i bałagan na biurku potrafi narobic wiecej szkód niz brak zbiornika wyrównawczego
Sorry , za ten truizm na końcu , ale nie mogłem sie opanować.

Po prostu jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi ( znaczy maluje co sie da )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Witek@
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 16:33, 29 Sty 2007    Temat postu:

Wielkie dzięki za naświetlenie mi tematu.Cóż....po ostatnich moich zakupach modelarskich wydatek rzędu 300 zł na kompresor nie wchodzi w rachubę. Pomyslę o kompresorze zbudowanym na bazie lodówki.Najgorsze ,że nie za bardzo wiem jak do tego się zabrać.Dlatego tymczasowo myślałem o takim Pari...widzę,że nikt tego tutaj nie uzywa co może oznaczać ,że jest na tyle kiepski iż mało kto inwestuje w takie cudo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raiden
Obserwator



Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wroclaw, Poland

PostWysłany: Pon 18:13, 29 Sty 2007    Temat postu:

Mario-

Nie chodziło mi o wyśmiewanie się z czyich kolwiek zakupów tylko o informacje na co zwracać uwagę podczas zakupu.
Jedyne z czego chciałem się pośmiać to wygórowana cena.
I zgadzam się że jakość zależy od wprawy malarza.
A w szczególności od jego umiejętności ustawienia dysz aerografu do gęstości farby i ciśnienia powietrza.

-------------
Witek-

Najprostrzy i najstarszy sposób zasilania aerografu to napompowana dętka
samochodowa na stacji CPN i postawiona w domu obok warsztatu pracy.
Ja miałem kiedyś dętkę z Żuka może zajmowała trochę miejsca po napompowaniu ale przez jakiś wystarczający czas dawała odpowiednie ciśnienie.
Potem się ją dopompowywało i sprawa załatwiona.

Żeby podłączyć ją do aerografu wykorzystałem wężyk od zepsutej
pompki hipermarketowej z zaciskiem a na drugim końcu miałem zaciśnietą
końcówkę od przyłącza wężyka aerografu.



Pozdrawiam Raiden


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzychu74
Admin.



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Pon 18:28, 29 Sty 2007    Temat postu:

Witam!
Raiden napisał:
Cytat:
Krzychu74 widział go właśnie osobiście w akcji.

Zgadza się. Widziałem i muszę stwierdzić, że jego konstrukcja jest prosta, bardzo pomysłowa i co chyba najważniejsze to groszowe sprawy z nabyciem elementów. Pracuje cichuteńko i spokojnie można nim malować w nocy bez obawy zbudzenia domowników. Daje też mocne ciśnienie (oczywiscie można je regulować), tak więc malowanie nim to czysta przyjemność.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mario
Pomocnik



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 22:38, 29 Sty 2007    Temat postu:

A tak na marginesie to cały ten wątek należałoby przerzucić do działu technologie itd bo się zamieszanie robi.

W sumie masz rację. Wątek przenoszę do "Pomysłów...".
Admin.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Pomysły, patenty, wynalazki - Ideas, patents, inventions. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin