Forum Mikromodelarzy

Witek · Wysłany: Nie 1:29, 01 Mar 2015 Temat postu:

A teraz czas nadrobić zaleglości, szalupy w wycinance zostały pominięte wiec je wykonam całkowicie inna metodą niż zazwyczaj, zapraszam do fotek.
Na początek wykonałem kopyta trzech szalup, metoda znana wszystkim czyli wzdłużnica i wręgi, następnie szpachla i szlifowanie. Aby było łatwiej naciągać gorącą folię przykleiłem do pokładu kawałki szerokich listew.
[link widoczny dla zalogowanych]
Do wytłaczania używałem różnego rodzaju folii, plastykowych okładek ale nic nie przynosiło odpowiednich efektów, na kopyto naciągnąłem folie strecz, na foli naciągnąłem delikatnie chusteczkę higieniczną i nasączyłem cyjanem i znowu przyłożyłem naciągnięty strecz aby powierzchnia chusteczki po zaschnięciu cyjanu była gładka. Po wyschnięciu odwinąłem strecz i powtóżyłem operację z chusteczka jeszcze raz aby kadłub był grubszy.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Po solidnym wyschnięciu( całe 20 min) delikatnie oszlifowałem całość na kopycie i odciąłem nadmiar chusteczki. nie sądziłem że zwykła chusteczka będzie tak wspaniałym materiałem w obróbce i uzyska się tak mocną konstrukcje.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Pozostało wklejenie pokładu i dorobienie wszystkich detali, teraz to będzie zabawa!
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

blacman · Wysłany: Pon 23:51, 02 Mar 2015 Temat postu:

no to czekamy na zabawę... Very Happy

walbe · Wysłany: Wto 11:49, 03 Mar 2015 Temat postu:

Ciągle nowych patentów na tym Forumku można się doszukać. Gratuluję udanych eksperymentów.
A cyjan nie rozpuścił folii?

Witek · Wysłany: Wto 14:28, 03 Mar 2015 Temat postu:

A dziękuję ale czasami trzeba popróbować aby sobie i innym ułatwić. Chusteczka nasączona cyjanem zrobiła się sztywna ale też krucha więc przy obcinaniu nadmiaru trzeba bardzo uważać aby nie uszkodzić burty szalupy. Cyjanopan nie dość że nie rozpuścił streczu to nawet się do niego nie przykleił. Bardzo przyjemnie się obrabia papierem ściernym taką powierzchnię chusteczki nasączonej klejem, można ją wygładzić bez szpachlowania.

blacman · Wysłany: Wto 15:57, 03 Mar 2015 Temat postu:

kiedyś robiłem podobny eksperyment ale z Wikolem. A to dlatego, że dawno, dawno temu nie było CA...

Wikol działa podobnie - dłużej wprawdzie schnie nie jest natomiast kruchy.

Witek · Wysłany: Wto 18:18, 03 Mar 2015 Temat postu:

Będę musiał jeszcze spróbować zamiast cyjanu nasączyć żywicą odlewniczą. Może będzie lepiej obcinać zbędny nadmiar materiału.
Ale muszę przyznać że sklejanie takich szalup robi się przyjemnością a nie najmniej przyjemnym wykonaniem tych części w modelach szkutniczych :D

AndrzejK · Wysłany: Śro 15:41, 11 Mar 2015 Temat postu:

Dziędobry

Do robienia powtarzalnych szalup w tej wielkości (i gdy kopyta są już wykonane) bardzo dobrą metodą jest metoda podciśnieniowa.
Potrzebna jest skrzynka, w której jedno denko jest podziurawione
a drugie zakończone rurą pasującą do odkurzacza oraz opalarka.
Na takiej podziurawionej powierzchni kładziemy kopytko, włączamy odkurzacz, na kopytku kładziemy kawałek polistyrenu i podgrzewamy
go delikatnie opalarką.
Szalupa i nie tylko robi się sama.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Witek · Wysłany: Śro 18:38, 11 Mar 2015 Temat postu:

Próbowałem wykonać też i tą metodą ale chusteczka wydaje mi się lepszym sposobem, Tą metodą Andrzeju robiłem owiewki do kabin modeli samolotów ale jeszcze lepsza jest podgrzanie folii w garnku z olejem. Folia nie traci temperatury bo jest osłonięta cieniutką warstwą oleju i olej sprawia poślizg folii na kopycie.
Niedługo wstawię kolejne fotki z budowy szalup.
Dzięki za podpowiedz i pozdrawiam.

Witek

Witam Wszystkich
Już dawno nic nie pokazywałem ale prace trwają co prawda nie w takim tempie jak u Darka (Doody) i może nie na aż takim poziomie ale coś tam podłubałem.
Szalupy gotowe:
[link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]
Po szlupach przyszła kolej na koła ratunkowe:
[link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]
Wymęczony maszt i platforma działek 25 mm bez działek

:
[link widoczny dla zalogowanych]
A na koniec ukończone podstawy dział 155 mm których miejsce jest przed i za nadbudówką:
[link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do krytykowania ale miłe słowo nie zaszkodzi:-) Nie mam też żadnych tajemnic więc jeśli ktoś chce się o coś zapytać to śmiało zapraszam.

--

taltos1

A co tu krytykować, piękna robota Ok!

Pozdrawiam