Forum Mikromodelarzy

dokker

Witam
Czas przystąpić do kolejnego projektu.
Mam model Zuikaku w skali 1:300. Przeskaluję to do 1:600, czyli skali w której kleję
Model z tego co czytam wczesnego GPM (żółty) ale moge się mylić.
Wycinanka przedstawia okręt wedłg stanu z 1941 r, chciałbym coś dodać od siebie, zmienić trochę kamuflaż i zrobić okręt wg. stanu na 10.1944 r czyli operacj "Sho-ichi-go". Według mnie brakuje dziobowego i rufowego stanowiska p.lot + małe zmiany na wieży .
Jeśli macie jakieś uwagi co dodać bardzo proszę. Słabo się znam na Japońcach, Jak nie wyjdzie bedzie szary okręcik według wycinanki.
więc zaczynamy;

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

lothar79

Ciekawa zmiana obiektu. Z niszczyciela na lotniskowiec... Może jednak skusisz się na Zuikaku w kolorze? Miał świetny kamuflaż.

Pozdrawiam

dokker

Własnie tak go chcę zrobić, kamo z 1944. Takie jak ma nowe wydanie GPM u i jakiego jest najwięcej na forach

Mam nadzieję że się uda

Musze Was tylko podpytać o kolory

Toff

Ambitnie, ale co tam, trzeba mierzyć wysoko!

lothar79

Mam rysunki w skali 1:1000 z "Morza" autorstwa Janusza Skulskiego. Mogłyby być pomocne. Jeśli jesteś zainteresowany podeślij mi adres mailowy na priv.

Pozdrawiam

Toff

Podbijam! Co tam słychać w temacie?

dokker

Wywołałeś "Żurawia" z lasu

Powoli się wykluł, skleiłem szkielet, zaglutowałem zrobiłem szlify.
Wkleiłem różne wsporniki bo wręgi dość szeroko a wszystko na rysunkach (chyba trzech w opisie

) trzyma się na słowo honoru.
Główkuję teraz jak tu jak tu zrobić sponsony na art. plot bo wszystko tu wychodzi z burt. brrrr. Ciężko mi tu przychodzi co autor miał na myśli, a biorąc pod uwagę że gros rysunków montażowych opiera się na rysunkach z planów w skali 1 : 1000 z Morza (dzięki lothar79 raz jeszcze) więc na razie więcej chyba siedzę nad rysunkami niż modelem

Jak sobie rozrysuję pokłady z 1944 r robota na pewno ruszy

Parę fotek, nie za dużo co by nie zniechęcić widowni

:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pzdr

lothar79

Cała przyjemność po mojej stronie Very Happy

Poszperam jeszcze w swoich zbiorach - może znajdę coś co może Ci się przydać.

spit5

Chłopie, ale ty masz tempo Shocked

dokker

Witam
Czas by przypomnieć Żurawia na forum.
Konstrukcja wymaga by najpierw zając się rzeczami najmniej wdzięcznymi; czyli szalupy. Jako że wymagane są do zamknięcia pokładem zrobiłem je sobie na początek
[link widoczny dla zalogowanych]
I powoli zaczynam obklejać kadłub, trochę nietypowo od poszycia dennego, ale tak będzie łatwiej biorać pod uwage konstrukcję i zalecenia autora
[link widoczny dla zalogowanych]
Cały czas mam nadzieję zę uda mi się go zrobić w wersji z 1944 r, zobaczymy
Pozdrawiam

rercz

Witam i naprawdę podziwiam, lotniskowiec w takiej skali i to z kartonu Shocked

dokker

Witam
W budowie Żurawia cały czas coś tam wre

Mało toto fotogeniczne bo na razie szukam pomysłu na ten model. Więc wydłużając budowę postanowiłem sobie troche poeksperymentować z nowymi klejami i technikami modelarskimi Co do klejów, po raz pierwszy użyłem do klejenia BCG, co do technik robiłem częściowo podposzycie. Jako że burty długie, szkielet "niegęsty" sprawdziło się
[link widoczny dla zalogowanych]

Tak więc burty Żurawia oklejone, teraz przyjdzie mi to zaglutować, wzmocnić i próbować doprowadzić okręt do wyglądu

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pierwsze co trzeba zrobić to wzmocnić burty przy pokładzie, bo nie jest to zrobione jak autor miał na myśli ...
[link widoczny dla zalogowanych]
Cały czas mam jeszcze nadzieję że będzie stan na 1944, może się uda...
Pozdrawiam

dokker

Witam
Kadłub wzmocniony, zagutowany, oszlifowany. Miodzio to nie jest ale na tym etapie wygląda o niebo lepiej niż "Le Teriblle"

Po oszlifowaniu, pomalowałem farbką:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Potem szpachla, na koniec farbka co by wiedzieć gdzie robić poprawki:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
I teraz dalej jedziemy z papierkiem ściernym

Pozdrawiam

dokker

Całkiem przedimprezowo, korzystając że się z roboty urwałem a kobita na mejkapach

parę zdjątęk Żurawia z Najlepszymi Życzeniami Noworocznymi Very Happy

Żuraw się ostro szlifuje, pieszczoch jeden, powoli nabiera kształtów i gładkości, ale jeszcze trochę widzę mu potrzeba.
Teraz taki zadowolony bo i drapany a i papier gładziutki.
Ale niedługo się laba skończy bo trza bedzie nawiercić z parę setek iluminatorów.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam raz jeszcze i do zobaczenia w Nowym Roku !!

viltianus

A mruczy? jak go szlifujesz, to mruczy?
Smile

Fajny jest.
Będziesz robił samoloty?