Forum Mikromodelarzy

cieciwa

I może się podzielić informacjami na temat stopnia skomplikowania i ewentualnych problemów?

Od razu mówię, że to będzie pierwszy mój model w 1:400 za jaki się zabiorę.

spit5 · Wysłany: Wto 23:07, 07 Mar 2023 Temat postu:

Wybrałeś sobie niezły antyk, który nie koniecznie może być dobry na rozpoczęcie przygody ze skalą 1:400.
Co determinowało Twój wybór?
Skala, firma, czy model?
Ten model kreślony był jeszcze ręcznie, grubą kreską i niekoniecznie dokładnie. Mam rozgrzebanego Sołdka, którego niedokładność i gruba czarna krecha zniechęciły mnie do starszych modeli JSC.
Jeśli chcesz kleić modele w 1:400 to wybierz jakieś nowsze opracowanie JSC lub wydrukuj darmowy model pobrany z internetu.

cieciwa · Wysłany: Śro 9:18, 08 Mar 2023 Temat postu:

Co determinowało ?
Wielkość, cywilna jednostka pływająca pod polską banderą, skala 1:400, lata 30-te XX wieku.

Choć ta skala nie musiała by być 1:400 - w ostateczności to co mam swojego jestem w stanie przeprojektować na 1:250

spit5 · Wysłany: Śro 11:32, 08 Mar 2023 Temat postu:

Skala 1:400 jest naprawdę fajna. Wybacza pewne uproszczenia, ale pozwala też na w miarę duże uszczegółowienie i jeszcze jedna niebagatelna zaleta, zajmuje mniej miejsca.
Rozumiem wybór tematu i popieram.
Czekamy na rozpoczęcie prac.

tender · Wysłany: Czw 14:08, 09 Mar 2023 Temat postu:

Ja ulepiłem go w poprzedniej epoce geologocznej plus jeden dzień wcześniej. Śladu już po nim nie ma, został tylko rozgrzebany sąsiad z tego samego numeru JSC. Prawdę prawi spit5 ale skoro porządny pilot poleci na drzwiach od stodoły to i z tego modelu można coś wydusić, tym bardziej, że jak się domyślam nie wybierasz się z nim na konkurs. Myślę, że trochę retuszu pozwoli zamaskować co najbardziej "gorszące grube linie.
To czego wtedy nie mogłem strawić ale i przeskoczyć to stożkowe główne nawiewniki wielkości haubicy. Jeśli nie jesteś "kartonowym ortodoksem" to można próbować je zastąpić żywicą, klasyczną albo 3D. JSC wypuściło zestawy nawiewników do swoich modeli na które rzuciłem się jak dzikus na paciorki, właśnie w celu dobierania ich do innych modeli. Jak mi szefostwo w pracy zejdzie trochę z grzbietu to popatrzę czy w którymś zestawie jest coś wymiarowo podchodzące.

tender · Wysłany: Nie 17:33, 19 Mar 2023 Temat postu:

Trochę z opóźnieniem ale dokonałem małego research'u

który obiecywałem.
Średnia wymiarów tych największych faj w skali 1/400 wynosi ( w formule średnica x wysokość (ale do osi wlotu powietrza) x wysokość owalu wlotu / szerokość owalu wlotu) - wymiary w [mm]:
1,6 x 12 x 5,5/3. Średnia, bo wyciągnięta z pomiarów kilku obrazków.
Teraz pomierzyłem kilka podobnych faj z tych zestawów które mam.
JSC 54a-D Zelos / Zawrat, poz.59 - 2,5 x 21,5 x 5,5/4;
JSC 408a-D Rio de Janeiro & Sperrbrechert, poz.49 R - 2,0 x 18,0 x 4,7/4;
JSC 44a-D Tobruk & Medoc, poz.68 T - 2,7 x 8,8 x 5,0/4,4;
-- " -- " -- , poz.36 T - 2,17 x 10,6 x 4,2/3,3.
Tak na oko, z obrazka może podchodzić jeszcze nawiewnik z Californiana ale o ile moje notatki mnie nie oszukują opchnąłem je spit-owi5 razem z modelem. Uderz do niego, może je zmierzy.
To tyle jeśli chodzi o dużą żywicę. Mniejsze fajki też wstawiałbym z żywicy a nie pałował się z papierem.
Jeśli interesuje Cię jak widzę zrobienie z papieru tych dużych faj na Francuzach i kształcie zbliżonym do podobnego to zapodaj, napiszę jak ja to widzę.