Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna Forum Mikromodelarzy

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O tym jak Andrzej swoją blaszkę projektował

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Okręty - Ships
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AndrzejK
Przyjaciel Forum



Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 14:38, 06 Sie 2014    Temat postu: O tym jak Andrzej swoją blaszkę projektował

Witam, nie będzie to opowieść o tym jak obsługiwać program CorelDRAW, tylko o tym jak za jego pomocą zmajstrować sobie dokument umożliwiający wytrawienie blaszki do naszego modelu.
Ja posługuję się programem CorelDRAW w wersji X6 kupionej na Allegro w wersji home and
student ( no student, to już prawie zapomniałem, ale mam na to dokumenty, że byłem)
za sumę 200PLN. Czytelnik, najprawdopodobniej będzie się posługiwał inną wersją lub
innym programem do grafiki wektorowej, dlatego opowieści typu : kliknąć tu a wyskoczy to
nie będą tu przytaczane. Ogólnie, będzie wspominane, że program ma taką funkcję,
a odszukanie jej pozostawiam Czytelnikowi licząc na Jego dociekliwość.
Za rączkę prowadził mnie Blacman, który wykazywał się grobową cierpliwością i niebiańskim
poczuciem humoru poprawiając moje błędy, za co w tym miejscu składam Mu oficjalne
podziękowania przed frontem.
Za przykład posłuży nam fragment podstawy wyrzutni FASTA4M z modelu Orkana.
1. Plany
Potrzebujemy coś co będzie podkładem dla naszej pracy. Ponieważ skaner ma żona
i wiedzę tajemną jak go obsłużyć, oraz komputer, do którego jest podłączony, to wykonałem zdjęcie
fragmentu planów za pomocą byle aparatu. Ważne jest, aby robić to zdjęcie z największej możliwej
odległości aby obraz był mało zniekształcony.
Takie zdjęcie jest szare i zawiera mnóstwo nieprzydatnych nam informacji, więc obrobiłem je
za pomocą darmowego programu GIMP. Zamieniłem je na czarno biały JPEG.
Przy tej operacji znikło mnóstwo linii, więc w tymże programie uzupełniłem je, tak aby rysunek był w miarę czytelny.
Program GIMP NIE zapisuje plików JPEG – trzeba je z tego programu eksportować (w najlepszej
możliwej jakości). Po takiej operacji należy plik wyeksportowany za pomocą GIMPA otworzyć Paintem i zapisać. To ostatnie zmniejszy znacznie wielkość pliku.

Otrzymałem takie coś :
[link widoczny dla zalogowanych]

2. Skalowanie
Teraz należy sobie utworzyć plik zawierający projekt i do niego zaimportować poprawiony GIMPem obrazek. Obraz ten może, choć nie musi być umieszczony w osobnej warstwie projektu.
Osobna warstwa, to łatwość wyłączania/włączania podkładu w razie potrzeby.
Nasza blaszka będzie się składała z przynajmniej z kilku detali wykonywanych w oparciu o kilka
fragmentów planów, dlatego dobrze by było nazywać warstwy tak, aby nie powstał uroczy
wektorowy burdel nazewniczy.
Czyli do rysunku FASTY tworzymy sobie dwie warstwy : jedną z podkładem a drugą z rysunkiem właściwym, obie nazywamy tak, aby kojarzyły się z FASTĄ.
Za pomocą, linijek na krawędziach rysunków (przy dużym powiększeniu) ustalamy wymiary
rysunku w milimetrach. Znając wymiar podstawy możemy wyznaczyć skalę, w jakiej jest
nasz rysunek. W moim wypadku wyliczyłem, że pomnożenie wymiarów przez 0.1915 daje
wymiar detalu na modelu. Dokładność przesadzona, bo 0.19 by wystarczyło, ale tak wpisałem
i do tego się przyznaję.
Wiemy już, że gdy narysujemy coś co pokrywa się z podkładem, a następnie przemnożymy to
przez 0.1915 (19.15%) to otrzymamy rysunek detalu w skali 1:1 na blaszce.

3. Planowanie detalu
Teraz, wiedząc już jakie detale będziemy chcieli umieścić na blaszce możemy określić jej
grubość. Grubość blaszki jest bardzo ważna. Nie możemy wykonywać detali o wymiarach mniejszych
niż grubość blaszki a bezpieczniej przyjąć niż dwie grubości blaszki. Dotyczy to wszystkiego
co będziemy rysować. Półtorej grubości blaszki to bezpieczne minimum, którego nie przekraczamy.
Ograniczenie wynika z technologii. Na blaszkę nanosi się farbę tworzącą nasz rysunek
i chroniącą blaszkę przed wytrawieniem w tych miejscach.
Niektórzy wykonawcy wymagają aby rysunek był w negatywie, ale to jest szczegół, który
z wykonawcą uzgodnić trzeba przed przesłaniem Mu rysunku. Ja przyjąłem (badając
wytrzymałość mechaniczną cienkich pasków blaszek o różnej grubości ),
że dla mnie najlepsza będzie blaszka 0.2mm.
W trakcie procesu trawienia, odczynnik trawiący żre odsłoniętą część blaszki.
Ale jak wyżre w głąb, to powstaje ścianka (na początku pionowa) w grubości blaszki.
I ścianka ta jest odsłonięta. Na górze i dole jest farba, a na pionowej ściance już nie
dlatego odczynnik ma dostęp do fragmentu blaszki pod farbą. Taka sytuacja powoduje,
że krawędź naszego detalu, czy chcemy czy nie, jest podtrawiana. Ponieważ
proces trawienia jest dwustronny, to w efekcie krawędź pionowa każdego
detalu ma kształt części dupy z przedziałkiem w środku grubości blachy.
Teraz ważne zwrócenie uwagi :
Wszystkie figury rysujemy w bardzo dużym powiększeniu 2000% i więcej (jak
się mieści na ekranie) oraz z wyłączonymi krawędziami.
Do rysowania obiektów używamy w zasadzie trzech kolorów (propozycja Blacmana)
czarny – RGB(0,0,0) wypełnienie obiektów
czerwony – RGB(255,0,0) jeżeli rysujemy coś co ma być podtrawione od góry
niebieski – RGB(0,0,255) jeżeli rysujemy podtrawienie od dołu
Jeżeli detal jest płaski, to rysujemy go i już. Pamiętamy, o tym, że należy obramować
go czymś co będzie nierozerwalnie związane z blaszką i przyczepić do tego czegoś.
Jeżeli potrzebujemy więcej niż jeden taki sam detal to i tak rysujemy tylko jeden.
Program CorelDRAW umożliwia szybkie powielanie obiektów. Powielać będziemy
już na gotowym rysunku. Rysunek każdego detalu składa się z wielu figur prostych.
Figury te można i należy grupować w celu uzyskania jednego obiektu, który przeskalujemy
jednym poleceniem. Pogrupowane figury można też powielać za pomocą Ctrl+C i Ctrl+V.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pamiętajmy, że pomiędzy detalami nie mogą wystąpić żadne przerwy. Nawet włosowa przerwa
może spowodować wystąpienie szczeliny w blasze.
Rysujemy więc na dużych powiększeniach i raczej nakładając na siebie obiekty niż je stykając.

Ciąg dalszy nieuchronnie nastąpi.

Z ukłonami
Andrej Korycki

P.S.
Blacman namawiał mnie do wstawienia posta w relacji o blaszkach, ale
jakoś wydało mi się to niestosowne, pomiędzy jednym a drugim wpisem Blacmana. Oczywiście do zmiany wedle woli Jego Wysokości Moderatorów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndrzejK dnia Czw 22:45, 07 Sie 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AndrzejK
Przyjaciel Forum



Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 18:12, 11 Sie 2014    Temat postu:

Dziędobry Ci, o niewyczerpanej cierpliwości Czytelniku.
Nieuchronny ciąg dalszy, któren właśnie nastąpił.
Troszku matematyki, ale tylko na poziomie NIEZBĘDNYM absolutnie do robienia blaszek.

Suma dwóch zbiorów :
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest to zbiór, który zawiera elementy należące do jednego LUB do drugiego zbioru.
W naszym przypadku zbiorami będą obszary, które chcemy mieć z blaszki.
Niech jeden zbiór będzie prostokątem a drugi elipsą. W obu przypadkach
sumą tych figur jest obszar pokolorowany. Ponieważ rysowałem za pomocą wyrafinowanego
programu graficznego o nazwie Paint, to na rysunkach są kontury figur. W projekcie
blaszki konturów nie ma prawa być.
Do czego nam się może przydać suma figur ? Do narysowania każdego kształtu nie będącego
prostokątem i kółkiem a który składa się z prostokątów i kółek.

Iloczyn dwóch zbiorów (część wspólna) :
[link widoczny dla zalogowanych]
Iloczynem dwóch zbiorów nazywamy zbiór składający się z elementów należących do jednego
i do drugiego zbioru. Na rysunku a) jest to fragment zaznaczony na czerwono.
Na rysunku b) nie ma części wspólnej (mówi się, że iloczynem jest zbiór pusty).
Wydzierganie takiego kształtu jak na rysunku a) jest prawie niemożliwe ręcznie, a za pomocą
iloczynu jest dziecinnie proste i szybkie.

Różnica dwóch zbiorów :
[link widoczny dla zalogowanych]
Różnicą dwóch zbiorów A i B nazywamy zbiór, zawierający te elementy A, które do B nie należą.
Niech zbiór A to będzie prostokąt, a zbiór B to kółko. A – B to obszar zaznaczony na czerwono.
W ten sposób możemy bardzo precyzyjnie wykonywać otwory i różnego rodzaju kształty
nie będące figurami wypukłymi.

Korzystając z tych operacji matematycznych i możliwości rysowania elips i prostokątów możemy
na naszych blaszkach narysować sobie praktycznie wszystko.

W następnym odcinku jak spaprałem bęben i jak udało się to obejść.
[link widoczny dla zalogowanych]
Powyższy wyrób się obraca.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

P.S.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndrzejK dnia Pon 18:33, 11 Sie 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jozek
Przyjaciel Forum



Dołączył: 23 Gru 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

PostWysłany: Wto 6:15, 12 Sie 2014    Temat postu:

Witam
Uff.. Strasznie to zawiłe jak na mój rozum:)SmileSmile A ,może by tak p. Andrzeju więcej rysuneczków , schematów itp?.. Przynajmniej ja, a może i większość, była by wdzięczna:)
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AndrzejK
Przyjaciel Forum



Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 8:42, 12 Sie 2014    Temat postu:

Jozek napisał:
Witam
Uff.. Strasznie to zawiłe jak na mój rozum:)SmileSmile A ,może by tak p. Andrzeju więcej rysuneczków , schematów itp?.. Przynajmniej ja, a może i większość, była by wdzięczna:)
Pozdrawiam


Panem przestałem być jak mi w 1920 komuniści na Litwie majątek zabrali.

Z ukŁonami
Andrzej Korycki

P.S.
Ale postaram się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AndrzejK
Przyjaciel Forum



Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 9:26, 12 Sie 2014    Temat postu:

Dziś zapraszam na opowieść jakiem bęben spieprzył i poprawiał.
Tekst napisałem jeszcze przed przeczytaniem Józkowej prośby, toteż nie za zbytnio
ją (oną prośbę) uwzględnia.
Korzystając z fotografii planów, poprawionej w Gimpie, co by było coś widać,
Narysowałem koło. Koło rysowałem w sposób następujący :
[link widoczny dla zalogowanych]
Najpierw zewnętrzna obręcz (koło). Potem drugie koło o tym samym środku.
Od zewnętrznego koła odjąłem wewnętrzne i otrzymałem krzywą (obręcz zewnętrzną).
Następnie w ten sam sposób narysowałem obręcz wewnętrzną. Po drodze
wyznaczyłem współczynnik skali, który wynosił 9,3%. Wreszcie narysowałem prostokąt
pionowy i przesunąłem jego punkt obrotu do środka koła. Skopiowałem go Ctrl+C i Ctrl+V
i obróciłem o 60 stopni. Powróciłem do prostokąta pionowego, i powtórzyłem kopiowanie
i obrót tym razem o 120 stopni. Za każdym razem obracałem prostokąt pionowy
aby błędy obrotu nie sumowały się. Takich obrotów wykonałem 5 i miałem wszystkie szprychy.
Potem narysowałem podstawę zaznaczając na czerwono to co ma być podtrawione w celu
łatwiejszego gięcia. Tu zrobiłem pierwszy błąd, bo średnice okręgów na osie nie są takie same.
Po wytrawieniu okazało się, że koło obraca się na osi 0,9 mm a podstawa ma otwór nieco mniejszy
jakieś 0.85mm. Przed montażem musiałem podstawę rozwiercić wiertłem 0.9.
Gdybym użył tego samego okręgu do obu elementów, to ten problem by nie wystąpił.
Jeszcze jeden drobiazg, który ułatwia życie wykonawcy blaszki. Otóż, można blaszkę
zaprojektować tak jak na dolnym fragmencie rysunku, lub tak jak na górnym.
Górny fragment jest lepszy bo mniejsze jest zużycie środka trawiącego oraz sam
proces trawienia jest bardziej stabilny ze względu na małe powierzchnie.
Tę poprawkę wykonał już Blacman, za co Mu kolejny raz dziękuję.
[link widoczny dla zalogowanych]
Elementy z blaszki wycinam nożem Olfa na podkładce stalowej. Nóż co prawda się niszczy
ale blaszka jakby mniej. Pozostałe po wycinaniu farfocle szlifuję papierem ściernym
800 naklejonym na pasek blachy za pomocą kleju CA.
Zagiętą blaszkę oblutowałem w miejscach zagięcia. Poprawiło to znakomicie jej sztywność.
Do lutowania przygotowałem specjalny grot. W grocie lutownicy z Lidla wywierciłem otwór
1mm i włożyłem w niego 10mm drutu 1mm, który zaostrzyłem pilnikiem.
Miejsce lutowania posmarowałem pastą (tyle co się mieści na końcu igły lekarskiej 0.45).
Następnie igłę (umazaną w paście – to znaczy się to co zostało na igle po smarowaniu)
obtoczyłem w opiłkach cyny (kilka drobinek). Te kilka drobinek nałożyłem w miejsce,
które chciałem oblutować i podgrzałem grotem.
Opiłki z cyny należy robić drobnym pilnikiem lub delikatnie frezem dentystycznym w Dremelu.
Papier ścierny zostawia ziarenka w lucie i się NIE nadaje. Im drobniejszy pył z cyny, tym
lepiej. Opiłki z pastą mieszać na chwilę przed użyciem. Inaczej pasta straci swoje właściwości
a i cyna też.
Z prętów po sklejonych modelach wytoczyłem dwa walce, które przewierciłem wiertłem 0.9mm.
Długość wału wynosiła 12mm. Uciąłem igłę lekarską 0.9mm na żądaną długość i na CA
skleiłem trzy koła i dwa walce tak, aby z obu końców wystawało mniej więcej po 0.25 mm igły.
Teraz mogłem to złożyć w całość i zabrać się do toczenia zaślepek. Zaślepki składały się
z dwóch walców. Jeden o średnicy 1.7mm i wysokości 0.3mm a drugi miał wchodzić w igłę.
Zaślepka na zdjęciu w poprzednim poście merytorycznym.
Ponieważ, poprzednia igła uległa, więc wyjąłem drugą z pudełka ( też o średnicy zew. 0.9mm).
Uciąłem kłujący czubek i złamałem wióra, tak, aby rurka z igły służyła jako przymiar przy
toczeniu zaślepek. Wewnętrzna średnica wynosiła 0.6mm. Wytoczyłem trzy takie zaślepki
i ... . Trzy, bo jak jedna strzeli w kosmos to pozostaną dwie jeszcze.
I teraz okazało się, że dwie igły wyjęte z tego samego pudełka mają RÓŻNE
średnice wewnętrzne. I było by dobrze, gdyby ta testowa miała mniejszą, ale było odwrotnie,
dlatego takich zaślepek musiałem wykonać następne trzy, a potem nawet czwartą, bo
dwie w kosmos poleciały. Zaślepki wkleiłem na średnio gęsty CA i prawie jestem z kołowrotka
zadowolony. Tylko blacha trochę za cienka.

Z ukłonami
Andrzej Korycki


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndrzejK dnia Wto 9:31, 12 Sie 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AndrzejK
Przyjaciel Forum



Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 11:06, 15 Wrz 2014    Temat postu:

Cieszę się, że tu wpadłeś.

Opowiem teraz o krętej drodze jaką moja myśl chadza przy projektowaniu blaszek,
z których to być może złożę WKM-B.
.
Najpierw zaprojektowałem blaszki do podstawy. Wyglądały one tak :
[link widoczny dla zalogowanych]
Wymagały wytoczenia samej podstawy i przylutowania 8 blaszek do pręta o średnicy 1mm.
Dało się to zrobić, ale pracy było dużo. Dlatego wymyśliłem, że następna wersja będzie się
składała z czterech blaszek, które dadzą się zmontować jak puzzle przestrzenne.
Najpierw złożę, te fragmenty będące wspornikami a spozycjonuję je nakładając na to wszystko te kółeczka.
[link widoczny dla zalogowanych]
Lutowanie będzie służyło wyłącznie do unieruchomienia fragmentów i będzie dużo łatwiejsze
ze względu na to, że wszystko będzie trzymało się kupy przed lutowaniem. A przynajmniej
tak mi się wydaje. Wystarczy dotoczyć pierścionek, który będzie na dole i ewentualnie
dolutować jakieś ćwierć wałki udające rurę podstawy. Jak to wypadnie to tego nie wiem
ale opowiem Wam jak blaszka się wytrawi.

Z ukłonami
Andrzej Korycki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wojtek-żeglarz
Hobbysta



Dołączył: 11 Lip 2014
Posty: 690
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Śro 9:50, 17 Wrz 2014    Temat postu:

Witam
Nawet z odległości 310 km czuć wyraźnie inżyniera. Cudna relacja.
Tak trzymać.
Z ukłonami, skłonami i przysiadami Wojtek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Okręty - Ships Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin