Forum Mikromodelarzy

zibi

Trumpeter 1/700
HMS Zulu (1941), HMCS Huron (1944),
South Dakota, USS Massachusetts,
Repulse (1941), Renown (1942),
Prinz Eugen (1942), Prinz Eugen (1945)
i jeszcze dwa liberciaki
już zbieram kase i zabieram sie za olufowanie:)

MP

Bysiu .Jesteś pewien ,że Hms Renown ma się ukazać w plastiku i w tej skali?

Dino61

Byniu czy ja "gapa" czy ślepaczek ekwadorski jestem (to takie zwierzątko) że, mnie to jakoś umknęło uwadze w necie Shocked

. Gdzieś Ty to wyczaił Confused

??!! I jak rany Julek toż to wszystko będzie masę kasy kosztowało Confused

.

Sebaar

Lepszą listę znajdziecie tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Co do HMS Renown to będzie to dokładnie mówiąc model Pit-Roada w pudełku od Trumpetera, art na boxie będzie wyglądał tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dino61

Dzięki za linki, no to rzeczywiście przyszły roczek zapowiada się bardzo interesująco Laughing

. Teraz tylko czekać i jak napisał Zibi zbierać kaskę. Słusznie prawi Smile

.

Piter Cz.

Wygląda na to, że firmy modelarskie nie hamują... Trochę się kiedyś obawiałem, że to taki chwilowy zryw, bo przecież modelarzy okrętowych nie ma tak dużo jak samolociarzy, czy pancerniaków... Całe szczeście się myliłem, więc tak jak zostało powiedziane, trzeba zbierac kaskę Smile

zibi

tak siedzę i przeglądam strony braci mniejszych koloru żółtego - och serce sie kraje gdyby nnie ten kurs dolara to ..... zestawy do Mutsu, Richelieu, Takao, Hooda, Missouri, Essexa - chyba to bedzie juz standard tylko ile to bedzie kosztowało, cena modelu coraz wyższa, ceny dodatków więc 700tka bedzie kosztowała conajmniej 300zł??????? Chociaz sam widziałem liste zamówień na Akagi w 350 do Polski zamówiono 7 zestawów full wypas tak po 3koła.

MacGregor

Zibi, nie marudź i nie narzekaj, bo z ilości i różnorodnosci wyrobów modelarskich na rynku wypada się tylko cieszyć, a nie marudzić i utyskiwać. Mamy możliwość wyboru, bardzo wielką możliwość wyboru, o czym moje pokolenie mogło w czasach swoich największych "napaleń" modelarskich jedynie marzyć i snić po nocach. Dziś mamy niemal wszystko co chcemy, problemem jest tylko ta nasza chciwość. Bo kto to powiedział, że MUSIMY KONIECZNIE CHCIEĆ POSIADAĆ WSZYSTKO? Wybieramy sobe swoje ulubione okręty i zestawy uzupelniające, bo życia naszego i tak za mało by zbudować WSZYSTKO. Sam popatrz na to, ile masz modeli i akcesoriów do nich - i powiedz uczciwie, ile czasu zajmie Ci ich zbudowanie?

Ja mam taką ilośc modeli czekających na swoją kolej, że uwzględniając istnienie reinkarnacji, to dwa życia nie wystarczą, a co dopiero jedno...

I nie marudźmy, tylko SKLEJAJMY I PREZENTUJMY TO CO BUDUJEMY!!!

Mario

W pełni zgadzam się z MacGregorem. To się powoli nudne robi . Co wątek to tym samym się kończy.

zibi

NOOOOOOOOOOOOOOOOOO to sie pokazały South Dakota w 700 i Prinz Eugen w 350

MacGregor

A gdzie i za ile?

Sebaar

MacGregor

Jeśli te najnowsze modele z Fujimi (RYUJO, NAGATO, TONE) będą wykonane na poziomie HARUNA, którą własnie dostałem, to jestem spokojny o to, że będą lepsze od modeli Aoshimy. O ile NAGATO z Aoshimy nie jest zły, to TONE był słabym modelem, niestety dośc mocno uproszczonym i świetnie się dzieje, że Fujimi daje czadu i wypuszcza na rynek wznowienie. Podobnie nie moge się doczekac modelu RYUJO. Stary zestaw był słaby, nie wiadomo w sumie było na jaki okres model zrobiono. Zobaczymy co będzie dalej.

SOUTH DAKOTA ma się doczekać bliźniaków niebawem - ale bez INDIANY - nie wiem dlaczego. Bedzie więc ALABAMA na 1942 i MASSACHUSETTS na 1945.

Ciekaw jestem też jakości REPULSE Trumpetera 1:700 i PRINZ EUGENA - jak będą się miały do modeli z Tamiya, które są przecież bardzo dobrymi modelami.

Sebaar

Chociaż najciekawszą pozycją może okazać się podwójny U.S.S. Laffey DD-459 Dragona:
[link widoczny dla zalogowanych]

jacekkarolczak

wow. tyle powiem.