Forum Mikromodelarzy

Toff

Rufowe hakenkrojce wielkościowo są raczej ok (vide ostatnie zdjęcie po prawej), nie umieszczaj tam większych, raczej zmniejsz okręgi.

jacekolo

Iron Duke

A ja bym dyskutował. Na fotkach są Maas'y a nie Narviki!!!
Na Z-32 swastyka była TYLKO na dziobie.
Cool

rercz

rercz

Witam> Cd. malowania (nadbudówki i inne drobnice).
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Pierwsze próby washa i z tym mam problem, próbowałam plakatówkami, próbowałem rozwodnioną akrylową i pięknie podczas nakładania wnika w szczeliny, natomiast po wyschnięciu w szczelinach nie ma nic a dookoła brzydkie zacieki. Dodawałem płynu do mycia naczyń i to samo.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]. Czeka mnie jeszcze sporo pracy.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Dorobiłem też pomosty na Z-30, biegnące nad aparatami torpedowymi, (niestety nie mam zdjęć z przebiegu tych prac) i pomalowałem nadbudówki Z-37.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Cdn. pozdrawiam.

rercz

Witam serdecznie, oto jeszcze parę zaległych zdjęć.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
I już aktualne jeszcze ciepłe, w takim stanie są okręty na chwilę obecną,
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Jak Wam się podobają? Pozdrawiam. Cdn.

Toff

dokker

spoko, fajne pływaki

Nie wiem tylko czy czasmi nie malujesz za gęstą farbą (komin)
Kamuflaż super !!!

Toff

rercz

Witam. Dzięki za cenne rady i proszę o więcej. Tak wyglądają po roku wojny
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Czy nie za bardzo sterane? Na pewno zmniejszeniu ulegną rdzawe zacieki na burtach Z-37, czy coś jeszcze?, proszę o sugestie. A pokład którego niszczyciela wygląda właściwiej?
[link widoczny dla zalogowanych]

Toff

Wyglądają jakby non-stop były na pierwszej linii. Fajnie to wygląda, choć jak dla mnie nieco za bardzo zmęczone służbą. Moim zdaniem dowódca nie pozwoliłby aż tak zaniedbać okrętu (chyba że faktycznie byłby non-stop w akcji, ale to przecież niemożliwe). Może w przypadku kadłuba jest to jeszcze możliwe, ale nadbudówki przypuszczam że na bieżąco konserwowano, malowano. Choć to tylko moje gdybanie, tu trzeba by zapytać kogoś, kto służył na morzu (a jest na forum przynajmniej jedna taka osoba Wink

).

Co do pokładów - nie wiem który wygląda właściwiej, bo nie dostrzegam różnicy.

Niemniej jestem pod wrażeniem twojej modelarskiej roboty. Początkowo modele nie wyglądały nadzwyczajnie, jednak teraz nabierają charakteru Smile

lothar79

Masz rację Toff Smile

Co prawda porzucam powoli ortodoksję (nieskazitelne modele okrętów prosto ze stoczni), ale w tym przypadku uważam "brudzing" za przeniesiony "żywcem" z pancerki. Trochę tego za dużo, jak na mój gust.

Chociaż na usprawiedliwienie Kolegi rercza dodam, że jeden z weteranów wojennych powiedział mi, że w czasie wojny okręty wcale nie wyglądały tak pięknie jak się je dziś przedstawia w postaci modeli.

Ale swojego bosmana okrętowego to bym z całą pewnością za tyle rdzy "pogonił" Wink

rercz

Witam.Oto cd. prac. nie mogąc się doczekać wskazówek większej liczby osób muszę działać bo czas leci. Tym niemniej bardzo dziękuję osobom, które skomentowały mój wysiłek.Żeby nie tracić czasu zająłem się podnośnikami pływaków trałowych najpierw próbowałem coś stworzyć z ramek[link widoczny dla zalogowanych]
nie bardzo wychodziło wiec wspomogłem się połówkami relingów
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Wyszło zadowalająco, choć zdjęcia niestety nie pokazują wszystkich zmontowanych detali (np. kratownic). Następnie bosman dostał majtki i wyczyścił to co okręty zebrały w czasie przedzierania się przez okopy.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
A tak wyglądają zamontowane dźigi[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam Cdn. PS, Hakenkrojce dostałem, ale za małe, czekam na następne.

lothar79

W moim odczuciu "robota bosmana" przyniosła dobry efekt. Jest realniej. Poprzednio modele sprawiały wrażenie jakby okręty dosłownie przedzierały się przez błoto... A gdzie tu błota szukać na środku morza? Teraz wygląda OK.

Co do malowania okrętu w realu ( w dodatku w ruchu na morzu) to jest do dość trudne zadanie. Łatwiej konserwować nadbudówki, bo za burtę, szczególnie przy falowaniu, ja nikogo bym nie wysłał do malowania.. A przy nakładaniu farby na burty o spadnięcie do wody nietrudno... Dlatego często burty były bardziej rdzawe niż nadbudówki
Moim zdaniem, przy następnym modelu mógłbyś, jeśli oczywiście chcesz, burty "pobrudzić" nieco mocniej niż nadbudówki i wyposażenie pokładowe.

Ale dość o malowaniu. Reszta bardzo mi się podoba. Wiem, że najłatwiej jest krytykować czyjąś pracę, podczas gdy samemu trudno się zmotywować, aby coś zbudować... Embarassed

Trzymam kciuki i czekam na finał.

Pozdrawiam

Toff

Coraz lepiej wyglądają Very Happy