Forum Mikromodelarzy

łsobota

Witam! Szukając ostatnio informacji na temat japońskich lekkich krążowników, natrafiłem na informację, że doskonale sprawdzały się one w roli "liderów dywizjonów niszczycieli". Nie natrafiłem jednak na informacje na czym to "liderowanie" miało polegać Confused

Wyobrażam to sobie, tak, że taki krążownik płynął na czele dywizjonu niszczycieli - tylko w jakim celu? Co lekki krążownik dołączony do dywizjonu niszczycieli mógł zaoferować swoim "podwładnym"?

tender

Witam,
ponieważ minęło trochę czasu od zadania pytania, spróbuję w dużym skrócie odpowiedzieć, choć nie roszczę sobie prawa do nieomylności - może to sprowokuje bardziej "otrzaskanych" kolegów do skorygowania mojej wypowiedzi.
1. Przypuszczam, że raczej tu chodzi o liderowanie flotylii a nie dywizjonowi niszczycieli. W różnych flotach nomenklatura może być różna, ale z reguły dywizjon niszczycieli to 3-5 jednostek, a flotylla to ileś-tam, co najmniej 2 dywizjony.
2. Taka ilość jednostek musi być dowodzona w sposób bardziej skoordynowany i, nazwijmy to, bardziej zaawansowany niz współdziałanie 2-3 jednostek, dlatego na liderze jest zaokrętowany dowódca zespołu i jego sztab - wymaga to więcej miejsca więc i muszą być do tego celu przystosowane jednostki.
3. Użycie lekkiego krążownika jako lidera flotylli niszczycieli ma o tyle sens, ze w przypadku spotkania równorzędnego przeciwnika może do niego wygarnąć "grubszym śrutem" Wink

. Z historii wojen morskich wynika, ze jedna jednostka o artylerii o większym kalibrze i zasięgu mogła skutecznie trzymac w szachu przeważającego liczebnie ale słabszego jednostkowo przeciwnika.
To tyle tak z marszu,
Pozdrowienia

rogelio

W skrócie lider zapewniał rozpoznanie (czyli katapulta z samolotem), łączność (silna radiostacja), a także po prostu pomieszczenia dla dowódcy i jego sztabu (kajuty, "lokal" z dużym stołem itp.)

Prawie wszystkie większe floty posiadały lidery, Amerykanie mieli Portery, Anglicy w każdej ósemce każdego typu mieli lidera, Japończycy mieli lekkie krążowniki (nie było co z nimi zrobić Laughing

), Rosjanie mieli takie okręty...

łsobota

Tender i rogelio wielkie dzięki za wyjaśnienia Very Happy

lothar79

Witam!

Rogelio chyba przytoczył najistotniejsze argumenty, ze wskazaniem na łączność, ale także na brak faktycznego zastosowania przez Japończyków dla krążowników lekkich (taką tezę spotkałem w którejś z publikacji wojenno-morskich, sorry ale nie pamiętam teraz, w której Crying or Very sad

).

Ja tylko chciałem dodać, że u Rosjan wspomniane lidery to niszczyciele typu "Leningrad" i prototypowy "Taszkent". Mieli takie jednostki także Francuzi (t. "Jaguar", "Guepard", "Le Malin" i "Volta") ale także Polacy - kontrtorpedowce typu "Grom" (na każdym z nich były pomieszczenia dla oficerów sztabu).

Pozdrawiam serdecznie