Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna Forum Mikromodelarzy

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[G] IJN Kako Guadalcanal, 1942 - Hasegawa 1/700

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Okręty - Ships
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blacman
Hobbysta



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 1:59, 18 Mar 2014    Temat postu: [G] IJN Kako Guadalcanal, 1942 - Hasegawa 1/700

Witam Szanownych Forumowiczów.

Bohaterem opowieści jest ciężki krążownik IJN Kako.

Zbudowany 20 lipca 1926 IJN Kako był protoplastą wszystkich szybkich ciężkich krążowników japońskich. Wraz z siostrzaną Furutaką był odpowiedzią na amerykańskie krążowniki typu Omaha i brytyjski typ Hawkins. Początkowo uzbrojony w 6 dział 200mm umieszczonych w sześciu wieżach. Stanowił platformę doświadczalną dla projektantów Cesarstwa. Rozkład wież na Kako później stosowany w wielu nowoczesnych jednostkach japońskich.



IJN Kako niedługo po zwodowaniu, w oryginalnej konfiguracji. Źródło: Internet.

Przebudowany w 1937 stał się pełnowartościowym krążownikiem ciężkim. W miejsce 6 dział 200mm otrzymał 6 nowoczesnych armat 203mm w dwudziałowych wieżach model E.


Do czasu kampanii wokół Guadalcanalu IJN Kako wraz z Furutaką oraz parą Aoba Kinugasa tworzył 6 Dywizjon operacyjny krążowników ciężkich.

7 sierpnia 1942 amerykańska piechota morska ku kompletnemu zaskoczeniu garnizonu japońskiego ląduję na piaszczystej plaży Guadalcanalu... Reakcja Cesarstwa jest jednak bardzo szybka. Tego samego dnia wiceadmirał Mikawa na swoim Chokai wraz z dwoma lekkimi krążownikami pełną parą wypływa z bazy w Rabaul. Po drodze dołączają do niego Aoba, Kinugasa, Kako oraz Furutaka. Amerykanie przewidują atak – 6 ciężkich krążowników przecina fale Morza Salomona….

8 sierpnia zespół pod osłoną mroku wpływa na wody Gaudalcanalu. Smolista, gęsta i wilgotna noc wokół wyspy Savo pozwala niepostrzeżenie podejść pierwszą ofiarę. O 1:38 australijski ciężki krążownik Canberra po trafieniach dwóch długich lanc z Kako rozpala pochodnie oświetlają pozostałe okręty. Chokai salwami z 10 dział 203mm demoluje nadbudówki Canberry. Drugi z krążowników – USS Chicago pod dowództwem komadora Bode po pierwszych trafieniach rzuca się w pościg za niszczycielem i umyka z placu boju nie zawiadamiając reszty zespołu amerykańskiego ….

Po kilku tygodniach komandor Bode popełni samobójstwo nie mogąc pogodzić się z ucieczką.


Tak mógł wyglądać pojedynek IJN Kako spod wyspy Savo. Źródło Internet.

… A pod Savo Amerykanie są kompletnie zaskoczeni. Przelotny szkwał pozwala Mikawie podejść kolejne zdobycze: Salwa dział Kako znosi pomost radiokumikacyjny krążownika Vincennes oraz zmiata hangar i zapala stojące obok wodnosamoloty…. Japończycy doskonale wykorzystują swoje niezawodne lornety a artylerzyści udowadniają kunszt strzelecki. Krążowniki amerykańskie pomimo posiadania radarów nie są w stanie podjąć równej walki. USS Quincy wielokrotnie trafiony pociskami 203mm oraz torpedami tonie…
Astoria trafiona w nadbudówkę główną, spowita jasnymi płomieniami pogrążą się w wodzie dając diaboliczne oświetlenie sceny swego pogromu a Vincennes przeżywa ciężkie chwile…. Jednak trafia - amerykańskie pociski lądują na IJN Chokai oraz Aoba i Kinugasa. Płonące na pokładzie lotniczym samoloty oświetlają go jak tarczę strzelecką, do której z niebywała precyzją strzelają Japończycy. Koniec USS Vincennes.

Mikawa wraz ze swoim zespołem znika w gęstej nocy. Minęły 32 minuty. Cztery amerykańskie krążowniki toną, kolejny ciężko uszkodzony wycofuje się z boju. Los desantu na Guadalcanalu i 16 tysięcy żołnierzy na plaży wydaję się być przesądzony… Ale Mikawa zawraca i kieruje się Nową Gwineę!
Marynarzom IJN Kako nie dane będzie jednak świętować tego niebywałego zwycięstwa... Wczesnym rankiem wiceadmirał Mikawa daje rozkaz rozformowania Sentai 6 i obiera kurs na Rabaul. Pozostałe 4 krążowniki popłyną w kierunku Nowej Irlandii z zamiarem zacumowania w Kavieng…. Nie wszystkim się to uda. O 7:08 trzy torpedy Mark 10 trafiają w burtę Kako. Komandor John Moore na USS S-44 celował w ostatni okręt w szyku odpalając cztery….
IJN Kako nabiera wody dziobem, obraca się przez prawą burtą i tonie w akompaniamencie ogromnego gwizdu i huku wybuchających kotłów parowych….

To pierwszy japoński krążownik utracony w czasie kampanii na Pacyfiku.



Zestaw podstawowy to Hasegawa wzbogacona elementami fototrawionymi własnej produkcji plus dodatki.
Budowa tego modelu dała mi mnóstwo przyjemności. Bardzo dziękuję Kolegom za uwagi w czasie budowy.



Zapraszam do galerii….



[























































Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Witek@
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 2:18, 18 Mar 2014    Temat postu:

Z racji pory i czystego lenistwa zamieszczę tu to co już napisałem na konkurencyjnym forum :

Rozpisywać się nie bedę.Tu słowa nie oddadzą tego co model prezentuje na żywo.Należę do grona szczęśliwców którzy widzieli model a nawet z bliska dokładnie go obejrzeli. Model w każdym swoim centymetrze czy to długości,szerokości czy też wysokości deklasuje wszystko co do tej pory widziałem w skali 1/700 a widziałem dość dużo.Poziom jest zdecydowanie światowy a i nie skłamię jeśli powiem,że to właśnie świat może z modelu Grzegorza się uczyć.Uczyć inowacyjnych rozwiązań ( choćby olinowanie ) kreatywności ( własnego projektu blachy ) kosmicznej wręcz sterylności wykonania.Wszystko to w całokształcie daje nam niezwykle efektowny model na poziomie który wręcz paraliżuje.
Najbardziej mnie cieszy jeszcze jeden fakt , mianowicie : model powstał w Polsce gdzie jeszcze z 6 lat temu na żadnym z forum trudno było szukać przyzwoicie wykonanej "siedemsetki" po kilku latach mamy wreszcie model na właściwym poziomie ( najwyższym) a "konkurencji" (między innymi mej osobie ) nie pozostaje nic innego jak gonić ten poziom.W zasadzie z mojego pkt. widzenia takie Kako to błogosławieństwo nie pozwalające osiąść na laurach.
Krótko mówiąc,dzięki Grzegorzu za Kako.Gratulacje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Witek@ dnia Wto 2:22, 18 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomasz K
Przyjaciel Forum



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl / Rzeszów

PostWysłany: Wto 15:26, 18 Mar 2014    Temat postu:

Piękne wykonanie !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taisho
Przyjaciel Forum



Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osztrák-Magyar Monarchia

PostWysłany: Sob 20:58, 22 Mar 2014    Temat postu:

Nie no, człowiek trochę rzadziej zagląda, a tu takie rzeczy Smile
Ok! Hurra Ok! Hurra Ok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Okręty - Ships Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin