Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna Forum Mikromodelarzy

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kontrowersyjne modele na stronie Mikromodele. Czy mogą być?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Na każdy temat - On each theme
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy na stronce Mikromodele powinny znaleść się kontrowersyjne modele?
Tak
92%
 92%  [ 13 ]
Nie
7%
 7%  [ 1 ]
Nie mam zdania.
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 14

Autor Wiadomość
Krzychu74
Admin.



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Wto 2:05, 14 Sie 2007    Temat postu: Kontrowersyjne modele na stronie Mikromodele. Czy mogą być?

Witam!
Niedawno przedstawiłem mój nowy projekt, który jest przeznaczony na stronkę do pobrania. Jest to mikromodel pierwszej bomby atomowej "Little Boy". Jeden z moich przyjaciół zwrócił mi uwagę, że ten model może wzbudzić mieszane uczucia wśród gości z Japonii, USA, a nawet Europy ponieważ wiadomo do jakich celów posłużył oryginał. Projektując ten model doskonale wiedziałem o zrzuceniu "Little Boy`a" na Hiroshimę i o tym ilu ludzi przez nią zginęło. Jednakże wychodziłem z założenia (i nadal wychodzę), że modelarstwo jest tą dziedziną, w której odwzorowuje się w skali wytwory ludzkiego umysłu i nie stoi za tym żadna ideologia (przynajmniej nie powinna), a pozwala poznac i lepiej zrozumiec historię i technikę.
Kolega uzasadnił swoje zdanie tym, że my byśmy zareagowali gdyby ktoś w USA czy Japonii zamieścił na swojej stronie model komory gazowej lub krematorium. W sumie jest w tym sporo racji bo dla nas ten temat jest bardzo drażliwy.
Z drugiej zaś strony idąc tym tokiem myślenia nie powinno się projektować i publikować jakichkolwiek modeli militarnych bo przecież służyły zabijaniu (np. B-17 czy Liberatory zabiły podczas nalotów znacznie więcej ludzi niz zginęło w Hiroshimie czy Nagasaki).
Wiem, że jest to temat podobny do tego "czy dawać swastyki na modelach czy nie dawać", ale przyznam, że zrodził się we mnie dylemat.
Z jednej strony model "LB" jest interesujący ze względu na swoją konstrukcję (a raczej to co miał w środku) i historię, z drugiej przez to do jakiego celu został użyty może być różnie odbierany.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy takie modele powinny znaleść się na stronce do pobrania?
Pozwoliłem sobie zamieścić ankietę bo nie każdy z forumowiczów będzie chciał się wypowiedzieć, ale może oddać swój głos.
Na koniec dodam, że były już modele pierwszych bomb atomowych "Little Boy" i Fat man wydane w skali 1:43 przez włoską firmę [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cieciwa
Przyjaciel Forum



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 340
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 7:34, 14 Sie 2007    Temat postu:

Tak

To jest "coś" co istniało w świecie realnym, tego nie da się "zmienić", "wymazać" itp.
Inną sprawą jest - do czego używano tego "czegoś".
MOIM zdaniem powinny być takie modele.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pulpetto
Przyjaciel Forum



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Wto 9:19, 14 Sie 2007    Temat postu:

Model - jak najbardziej może być moim zdaniem. Przecież jak komuś nie pasuje, to nie musi go kleić. Każdy model militarny jest odwzorowaniem czegoś co służyło, jak by nie patrzeć do zabijania. Nikt nikogo do niczego nie zmusza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hal9000
Obserwator



Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bar mleczny

PostWysłany: Wto 10:23, 14 Sie 2007    Temat postu:

Dla mnie Bomba. Chodzi o to, że nie ucieknie się od historii, a o takich wydarzeniach trzeba pamiętać. Ja nie mam nic przeciwko kontrowersyjnym modelom, a wręcz przeciwnie pomimo tego że większość modeli to militaria, ludzie sklejają je ze względów na dość wyrafinowaną i osobliwą stylistykę oraz zainteresowania historią, ale nie tylko. Dal mnie kontrowersyjne modele, to takie w których jest element głupoty ludzkiej - jeszcze takiego nie widziałem Wink .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grzegorz Nowak (W)
Moderator
Moderator



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:36, 14 Sie 2007    Temat postu:

myślę że wystarczy podać przy takm czymś dokładny opis historyczny - i wtedy jak dla mnie też może być taki model.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzychu74
Admin.



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Wto 11:35, 14 Sie 2007    Temat postu:

Witam!
Cieszę się, że temat nie pozostał bez echa. Tak jak napisałem powyżej i z czym zgadzają się Koledzy, którzy zabrali głos modelarstwo powinno być odtwarzaniem rzeczywistych rzeczy w danej skali bez żadnych podtekstów ideologicznych. No właśnie, ale gdzie leży granica, którą nie powinno się przekraczać? Czy gdyby (nawiązując do uwagi mojego Kolegi) ktoś opublikował model komory gazowej czy krematurium to byłoby to do przyjęcia? Można powiedzieć, że to też przecież tylko urządzenia techniczne, ale czy dla Europejczyków, a w szczególności dla nas Polaków, którzy na własnej skórze doświadczyliśmy działania tych "urządzeń" samo przez się nie nasówał by się podtekst historyczny i ideologiczny?Czy nie wywoływałoby to w nas emocji? Z pewnością Amerykanie czy japończycy mniej emocjonalnie podeszliby do tego ponieważ sami tego nie doświadczyli.
Od razu wyjaśniam, żeby nie było wątpliwości: nie miałem, nie mam i nie będę miał zamiaru publikować na stronie modeli komory gazowej lub krematorium. Projektowanie takich modeli dla potrzeba jakiegoś muzeum lub wystawy poświęconej obozom koncentacyjnym to już inna sprawa. Publikacja tego przeze mnie w necie (tym bardzie za free) nie wchodzi w grę.
Czy pamiętacie jak kilka lat temu GPM wydał wycinankę z Janem Pawłem II? Jaki szum wokoło tego powstał, a przecież to była tylko zwykła wycinanka jednak dla niektorych to już było przekroczenie granicy.
Może faktycznie tak jak napisał Grzegorz Nowak (W) wystarczy dodac opis historyczny lub odnośniki do takowych, a na stronie dać info, że jest to tylko model i nie ma w tym żadnych podtekstów? Często takie informacje pojawiają się na stronach poświęconych SS, nazizmowi, Wehrmachtowi i III Rzeszy.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ArmiA
Pomocnik



Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 16:07, 14 Sie 2007    Temat postu:

Ja też uważam, że model to model, to po prostu odwzorowanie jakiegoś elementu rzeczywistości, tak jak np. zdjęcie. Więc zdjęć bomby A też nie powinno się publikować?
A tak na marginesie to według sztabowców amerykańskich podczas inwazji na Japonię planowane straty miały wynosić od póltora do czterech milionów żołnierzy amerykańskich, natomiast Japończycy swoje ewentualne straty, związane z taktyką tzw. samobójczej obrony, szacowali nawet na ponad 20 milionów. Więc czy była takim czystym złem, skoro pozwoliła uniknąć tych strat?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeBe
Aktywny



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:41, 14 Sie 2007    Temat postu:

A ja jestem przeciwny - dlaczego?
Byłbym za gdyby za modelem bomby poszedł model nosiciela (konkretnie ten właśnie który ją zrzucił). Można sobie gdybać, że to tylko papier, historia i inne ble, ble. Całościowo jest to wytłumaczalne, pojedynczo nie. Nikt nie wypuszcza modeli bomb Mk84 czy tym podobnych, są one dodatkiem do modelu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karol
Nasz Człowiek



Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Wto 20:59, 14 Sie 2007    Temat postu:

Również ja myślę, że taki model to nic złego i śmiało można go wykonać. Dlaczego sama bomba bez nosiciela ma być czymś złym a w zestawie jest OK?? Istnieją przecież zestawy tylko z uzbrojeniem np. NATO lub ZSRR. W zestawie Airfixa Avro Vulcan w skali 1;72 również znajduje się kopia pocisku-samolotu Blue-Steel, który był chyba bronią atomową.....Tak więc model z podwieszonym pociskiem jest OK a w przypadku kiedy wykonamy je osobno jako 2 oddzielne repliki to popełniamy jakiś błąd?? Jest to tylko MOJE SUBIEKTWNE zdanie na ten temat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
valpurgius
Moderator
Moderator



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgierz

PostWysłany: Wto 21:47, 14 Sie 2007    Temat postu:

Kontrowersyjnym modelom mówimy tak. W końcu, model sztukasa dla wielu ludzi ze starszego pokolenia u nas w kraju też może być kontrowersyjny. Ja lubię niemieckie sprzęty, swastyka na nich powinna być zamieszczona tam, gdzie była (wg, mnie), ale jestem świadom, że niektórych może ona drażnić.

P.S. A modele samych bomb z plastiku można dostać, ba w zestawach nawet, z róznymi innymi rakietami i sprzętami Wink Mam też np w skali 1/35 zestaw Kałaszy. Ot, po prostu- wariacje nt. Kałasznikowa- niby modele bez senu, bo po co mi tyle tego, a jednak jako akcesorium się przydaje. Na Allegro się zgapiłem i ktoś mi sprzątnął podobny zestaw z M16 Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzychu74
Admin.



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Śro 1:41, 15 Sie 2007    Temat postu:

Witam!
Z uwagą przeczytałem Wasze opinie. Pogląd Kolegi BeBe jest ciekawy. W takim wypadku kiedy razem z bombą pojawiłby się model B-29 to sytuacja odwróciłaby się i "LB" byłby tylko dodatkiem do samolotu, który skupiłby na sobie uwagę i niejako (że użyję takiego wyrażenia) "rozmiękczyłby" kontrowersyjność tematu. To też jest dobry sposób.
Co do swastyk na niemieckich samolotach to jeśli kiedyś wezmę na warsztat jakiegoś messera czy fockewulfa to na pewno będą do wyboru dwie wersje steru kierunku (ze swastyką i bez). Nie każdy chce to mieć na swoim modelu, a niektórzy nawet nie mogą, np: modelarze z Niemiec.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tender
Specjalista



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2232
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg

PostWysłany: Śro 7:40, 15 Sie 2007    Temat postu:

To teraz ja - przede wszystkim witam, a ten tekst pisałem już wczoraj póżnym wieczorem, ale coś się "czknęło" chyba serwerowi i nie udało mi sie zapisać postu w całości i kończę moje wystąpienie w świąteczny poranek.
Myślę, nie bójmy się tego słowa Wink , że problem jest trochę wydumany - modelarstwo jest odwzorowywaniem rzeczywistości, przeważnie techniki i nie ma się co obrażać na rzeczywistość, że taka jest czy była. Równie dobrze można dyskutować, czy polscy modelarze powinni robić modele He-111 czy sztukasów, których bomby obróciły w proch i pył ileś set polskich domów i zabiły naszych rodaków. Gdyby ktoś zrobił, co przecież jest możliwe, i prezentował publicznie np. dioramę z rozjechanym przez czołg ludzikiem i zgwałconą przez wyzwoliciela czerwonoarmistę córką sołtysa, można by dyskutować o granicach dobrego smaku i sensu robienia takich rzeczy, choć to może być akurat odwzorowanie prawdy historycznej. A bomba? - taki sam sprzęt do zabijania jak snajperski karabin, jest to tylko kwestia skali (działania oczywiście, nie modelu). Jak zobaczyłem ten model bomby atomowej, to pomyślałem tylko do czego to "przyczepić", ale to pewnie na tej samej zasadzie jak są modele broni palnej, natomiast nie miałem jakichś odczuć, że to nie wypada. Natomiast, co do porównania z komorą gazową, to byłbym trochę ostrożny. Broń, jak długo istnieje ludzkość i wojny, służy do unieszkodliwienia przeciwnika, najefektywniej przez zabicie go, ale z drugiej strony wcale nie musi być użyta - czasami spełnia rolę odstraszania. Komory gazowe służyły do mordowania bezbronnych ludzi i tylko do tego celu zostały zbudowane, a to już jest różnica, nie tylko semantyczna. Wiem, bomba atomowa zabiła tysiące niewinnych ludzi. Choćby nie wiem jak cynicznie i bezdusznie to zabrzmiało, w bombardowaniu strategicznym głównym zadaniem nie jest zabijanie ludzi a niszczenie infrastruktury, a ofiary ludzkie są niejako skutkiem ubocznym. Tak samo tysiące niewinnych ludzi zginęły w Londynie, Rotterdamie, Hamburgu, Zagłębiu Ruhry... Czy z tego powodu modelarz ma się obrażać na pudełko z modelem bombowca? Nawiasem mówiąc, na skutek jednego nalotu na Tokio z użyciem bomb zapalających (daty nie pamiętam) zginęło więcej ludzi niż w Hiroszimie. Panowie, (o przepraszam, zapomniałem - Panie też) spróbujmy z rozumowania wyłączyć kalki wciskane nam przez przekaziory z TV na czele a używajmy chłodnej logiki. Tak samo jak do paranoicznych sytuacji prowadzi w Niemczech zakaz pokazywania swastyki. W sklepach modelarskich na pudełkach które nie były przeznaczone na rynek niemiecki oznaczenia zamalowuje się długopisem. Na targach modelarskich w Hamburgu widziałem piękny model któregoś z ichnich pancerników, skala tak na oko około setki, czyli bardzo "detaliczny", gdzie na pokładzie dziobowym leżał utargany, dosłownie utargany a nie przycięty, kawałek gazety i wszyscy udawali, że nie wiedzą co jest pod spodem i dlaczego ten "papiór" leży. Z drugiej strony nie ma tygodnia, żeby nie było w tv pokazanych kilka filmów dokumentalnych, w których można oglądać łopocące na całej szerokości ekranu sztandary z tym połamanym krzyżykiem i na okrasę " wujka Dolka", często dobrodusznie uśmiechniętego i jakoś nikomu to nie przeszkadza.
Co do ankiety, to pomimo swojego wypracowania na piśmie nie oddam w niej głosu, a to dlatego, że w tym kontekście słowo "kontrowersyjny model" nie jest dla mnie adekwatne. Jeśli weźmiemy do ręki katalog lub czasopismo modelarskie, gdzie w dziale Figurki prezentowane są panienki skąpo lub całkiem nieubrane w pozach różnych (na specjalne życzenie za okazaniem dowodu osobistego mogę wskazać źródło Mr. Green ), to dla mnie jest to model choć trochę kontrowersyjny - dla młodszych kolegów pewnie już nie, tylko czy to jest jeszcze model? Dla mnie osobiście, bomba atomowa w skali 1:100 to taki sam zabytek techniki jak kazdy inny. Przeczytałem chyba wczoraj posty dwóch kolegów w których jeden deklarował się, że nie jest fanem niemieckiego uzbrojenia z II w.ś. a drugi preferuje lotnictwo cywilne. Skoro "zapisali sie" do naszego (naszego, hohoho) forum to jednak im to nie przeszkadza, że są tu akurat proporcje może nie odwrotne, ale akurat nie za bardzo zbieżne z ich preferencjami. Ja w czasie swojego dłuuuuugoletniego dłubania (nie chcę urazić prawdziwych modelarzy nazywaniem tego modelarstwem) poczułem przesyt pukawkami i teraz wolę dłubać takie cuś niekontrowersyjne [link widoczny dla zalogowanych] co wcale nie znaczy, że nie oglądam z przyjemnością na forum modeli militarnych wszelkiej maści.
Uff, jak mi za to Admin nie walnie bana, to będzie cud - tym razem nie nad Wisłą, a nad Odrą i Nysą Kłodzką - trzeba się podlizać.
Reasumując, nie ma się czym kolego Adminie przejmować, kontrowersyjne mogą być obscenia albo obrażanie uczuć religijnych lub naruszanie dóbr osobistych, technika jaka jest każdy widzi a jak nie widzi to niech się właśnie przypatrzy i tak trzymać, wszystko jest OK .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tender dnia Śro 7:49, 15 Sie 2007, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeBe
Aktywny



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 7:42, 15 Sie 2007    Temat postu:

Wilk cały i owca syta Twisted Evil A zestawy uzbrojenia są po to wydawane, żeby dozbroić samoloty i nie polegać na standardowym uzbrojeniu. Nikt nie kupuje sobie dodatkowych bomb tylko i wyłącznie dla bomb. Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzychu74
Admin.



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Śro 12:01, 15 Sie 2007    Temat postu:

Witam!
Myślę, że napisał Kolega tender dokonał najwnikliwszego podsumowania tematu (co nie znaczy, że nadal nie można wyrazić swojej opinii, wręcz przeciwnie).
Cytat:
Uff, jak mi za to Admin nie walnie bana, to będzie cud - tym razem nie nad Wisłą, a nad Odrą i Nysą Kłodzką - trzeba się podlizać.

Podobno cudów nie ma, są tylko niewyjaśnione przez naukę zjawiska. Wink Pochwała za aktywność (bynajmniej nie za podlizywanie się). Smile
Przepraszam, ze w profilu (tak jak u innych Kolegów), ale od ponad roku nie można doprosić się adminów serwisu www.fora.pl wstawienia pochwał, są tylko ostrzeżenia, ale jakoś trzeba sobie radzić. Smile
Wypowiedzi Kolegi BeBe skloniły mnie do bliższego zainteresowania się tematem B-29, który zrzucił "LB". Zatem za jakiś czas "Enola Gay" powinna również zagościć na stronce jako model do pobrania. Proszę tylko o cierpliwość bo jest jeszcze do skończenia kilka projektów.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Na każdy temat - On each theme Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin