Forum Mikromodelarzy

Toff

Będąc w sierpniu zeszłego roku [link widoczny dla zalogowanych], miałem przyjemność wpaść też i na dwa dni do Stambułu (przez niektórych nadal zwanego Konstantynopolem). Tamże dość przypadkiem trafiłem na Muzeum Marynarki Wojennej (po turecku - Deniz Muzesi) w dzielnicy Besiktas, gdzie pstryknąłem kilka fotek Smile

Zdjęcia robiłem tylko na wystawie plenerowej, bowiem w budynku wystawowym kosztowało to 6 YTL (+ za wstęp 3 YTL - przy cenie jedynego chyba dostępnego tam piwa - [link widoczny dla zalogowanych] - wynoszącej bodaj 1,7 YTL oraz naszych cieniutkich portfelach czyniło to przedsięwzięcie wysoce nieopłacalnym Razz

).

Jeszcze poza terenem muzeum, tuż przy ulicy stała sobie na oko 150mm armata morska.
[link widoczny dla zalogowanych]

Natomiast już za płotem były takie rarytasy, jak np. elementy krążownika liniowego Yavuz, czy kompletnie rozbebeszona wieża (prawdopodobnie)armat 127mm, zapewne z jakiegoś tureckiego okrętu pochodzenia amerykańskiego.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pod żarem lejącym się z nieba stały 14-calowe torpedy Whiteheada (ta akurat razem z wyrzutnią, ale były i gołe sztuki Wink

) oraz działa i działka, jak choćby to systemu Gatlinga.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

"I jak taki okręt wpieprzy się na minę...!" Smile

Ten się wpieprzył w Bosforze, a był to niemiecki [link widoczny dla zalogowanych]. Teraz jego resztki spoczywają spokojnie w cieniu przy płocie muzeum.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Czas jednak naglił (chcieliśmy jeszcze tego dnia m.in. popłynąć na drugą stronę Bosforu - do Azji! Smile

), zdążyłem więc jeszcze zrobić zdjęcia brytyjskiej 4-calówce i niepodpisanej, bliżej nieokreślonej armacie.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Wewnątrz budynku znajdowały się ekspozycje lamp okrętowych, mundurów, map, modeli, różnej maści morsko-okrętowych pamiątek, obrazów o tematyce marynistycznej, itp. W sumie średnio ciekawe (poza modelami), bo podpisy były tylko po turecku, więc poza wrażeniami wizualnymi zbyt wiele się nie dowiedziałem. Confused

Mimo to, gdyby ktoś przypadkiem był w Stambule, to szczerze polecam odwiedziny tego przybytku, jak również odwiedziny strony internetowej [link widoczny dla zalogowanych].

Krzychu74

Witam!
Dzięki za relację w wyprawy. Tak Drodzy Państwo, takie są skutki nieostrożnego pływania po polu minowym...

Pozdrawiam.

P.S.: a czy przypadkiem podczas wycieczki po Stambule nie wpadł Koledze "w kadr" niejaki [link widoczny dla zalogowanych]?