Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna Forum Mikromodelarzy

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

HMS Dreadnought 1/700 Trumpeter

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Modele - IN BOX
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
spit5
Entuzjasta



Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piła

PostWysłany: Sob 14:38, 06 Gru 2014    Temat postu: HMS Dreadnought 1/700 Trumpeter

HMS Dreadnought, ten okręt znają chyba wszyscy modelarze szkutniczy. Nazwa ta jest synonimem rewolucji w budownictwie okrętowym początku XX wieku, a teraz moim zdaniem symbolem nadejścia nowego w modelach Trumpetera.
W mocnym, prawie „pancernym” pudełku znajdujemy 7 ramek z częściami, kadłub w dwóch częściach dzielony wzdłuż linii wodnej, oraz pokład „główny” i „górny” zwany z angielska flying deck. Wisienką na torcie są dwie blaszki i kalkomania z banderami i nazwą okrętu. W modelu brak jest części imitującej linię wodną. Modelarze budujący modele do linii wodnej muszą wykonać ją we własnym zakresie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na kadłubie pasy pancerza zaznaczone są liniami wypukłymi. Głębokie otwory iluminatorów, wypukłe „drzwi” na burtach, kluzy kotwiczne i miejsca montażu wytyków dla sieci przeciwtorpedowych powodują, że burty nie są „puste”. Jedyny feler, jaki zauważyłem to jamka skurczowa na dziobie i brak ławki, na której spoczywały sieci przeciwtorpedowe(to trzeba dorobić we własnym zakresie). Pokłady pasują prawie idealnie i przy odrobinie wprawy i pomocy rzadkiego kleju Gunze lub Tamiya można je zamontować bez grama szpachli. Część wyposażenia pokładów odlano razem z pokładem(bębny, falochron na dziobie). Deski pokładów nie mają długości 100m, tylko są podzielone na krótkie odcinki. To i zaznaczone otwory do bunkrowania węgla ładnie uplastyczniają pokład. Elegancko wyglądają pokrywy skajlajtów z odwzorowanymi zawiasami. Uważam, że przy zastosowaniu blaszek można by się pokusić o pokazanie ich w pozycji otwartej. Kabestany w „standardzie” też nie wyglądają źle. Oczywiście trzeba usunąć tę marną imitację łańcucha kotwicznego.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pokład”górny”, czyli flying deck posiada ładnie odwzorowane drzwi, a w tylnej części pokładu ściany osłaniające stanowiska armat 76mm nie mają grubości „dwóch rzędów pustaków”, co nie znaczy, że nie można ich zastąpić blaszką. Podstawy, na których składowane były łodzie wykonane są z blaszki
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Metalowy pomost wraz z plastikowymi deskowanymi pokładami wykonany jest bardzo ładnie, choć po ostatnich dokonaniach Blacmana pokłady wykonane z blachy fototrawionej były by jeszcze lepsze.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wieże artyleryjskie wykonane są ładnie. Jedyne, co mnie się nie podoba to boczne pomosty dla obsługi dział 76mm, które wykonano jako część wieży. Lufy armat takie sobie i tylko trzeba czasu jak dostaniemy do dyspozycji metalowe zamienniki. Armaty 76mm są wykonane ładnie i odzwierciedlają prawidłowy kształt podstawy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Łodzie i pisany parowe wykonane są bardzo szczegółowo. Zaznaczono w nich deskowanie pokładów, iluminatory i dulki na wiosła. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Maszty są delikatne i cienkie, ale przy wykonaniu „sznurkologii” są podatne na odkształcenie lub połamanie.
[link widoczny dla zalogowanych]
A teraz kilka słów o blaszkach dołączonych do modelu. Moim zdaniem jest to słuszna tendencja producenta i powinna być rozwijana. Blaszki zawierają trapy, „grille” do kominów, podstawy pomostów i legarów łodziowych, ścianki sterówki i flagsztoki, dziobowy i rufowy. A teraz ciekawostka. Na pudełku widnieje zdjęcie jednej blaszki, a w modelu są dwie.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ten model jest dobrą podstawą do wykonania modeli pancerników typu Bellerophon, które były poprawioną wersją Dreadnoughta.

A teraz kilka słów podsumowania. W mojej ocenie model Dreadnoughta może nie jest idealny, ale jest naprawdę bardzo dobry. Na początku napisałem że jest on symbolem nadejścia nowego. Każdy z Was miał w rękach modele Trumpetera i wie jak są zrobione. Wg mnie te ramki z częściami „Dredzia” to nowa jakość. Japończycy muszą już czuć oddech na plecach. Kto rozważał zakup tego modelu, niech się spieszy.

PS. Nie mam żadnych konszachtów z Trumpeterem i nikt mi nie zapłacił za moje wypociny. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blacman
Hobbysta



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 17:38, 06 Gru 2014    Temat postu:

Rzeczywiście na zdjęciach wygląda bardzo fajowo...
No i relacja będzie pewnie też fajowa niedługo.... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spit5
Entuzjasta



Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piła

PostWysłany: Nie 18:29, 07 Gru 2014    Temat postu:

blacman napisał:

No i relacja będzie pewnie też fajowa niedługo.... Very Happy

Nie jestem taki pewny. Najpierw trzeba dokończyć stare projekty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacGregor
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Czw 0:04, 11 Gru 2014    Temat postu:

Spit5, dziękuję Ci bardzo za tego IN BOXA "dredzia", bardzo byłem ciekaw jak on wygląda. Widzę jednak, że rzeczywiście Trumpek poszedł nieco do przodu. Jednak jeszcze chyba muszą popracować, aby dogonić Fujimi na przykład. Deskowanie niby ładne, ale na zdjęciach dostrzegam jakiś dziwny błąd w dzieleniu poprzecznym desek. Fragment jest dzielony dość gęsto, dalej jakaś dłuższa przerwa i znowu gęsto. Linie na burtach niby pancerza mogli sobie odpuścić, bo nie bardzo mają się do rzeczywistości. Chociaż ja mam chyba trochę skrzywione spojrzenie na "Dredzia", bo mam doskonały moim zdaniem model żywiczny Kombriga 1:700.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spit5
Entuzjasta



Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piła

PostWysłany: Nie 17:07, 14 Gru 2014    Temat postu:

MacGregor napisał:
chyba muszą popracować, aby dogonić Fujimi

Zgadza się, ale sam przyznaj że szybko się uczą.
MacGregor napisał:
Deskowanie niby ładne, ale na zdjęciach dostrzegam jakiś dziwny błąd w dzieleniu poprzecznym desek. Fragment jest dzielony dość gęsto, dalej jakaś dłuższa przerwa i znowu gęsto.

Nie wiem jak było w oryginale i czy deski układane na pokładzie miały taką samą długość. Trumpek uznał, że deski są równe i tak je przedstawił. Wiadomo, skala 1/700 rządzi się swoimi prawami, niektóre elementy są pomijane, a inne uwypuklane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacGregor
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Pon 9:11, 15 Gru 2014    Temat postu:

W oryginale jak było, to się już pewnie nigdy nie dowiemy, chodziło mi o to, że jakby forma im się przycięła, nie mam zastrzeżeń do długości desek, ale do takiego jakby cyklicznego powtarzania ich podziału - widać to na zdjęciach.

A co do ograniczeń i uproszczeń w skali 1:700, to sprawa oczywista. Raz, że ograniczenia wynikają z technologii wtryskowej, a dwa, że producenci blach i zestawów uzupełniających nie mieliby co robić


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MacGregor dnia Pon 9:53, 15 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Modele - IN BOX Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin