Forum Mikromodelarzy

piotter

Witam

Koniec !

Wreszcie...

Wreszcie, bo jak mi przyszło robić naciągi to przekląłem japońskich konstruktorów ( nie można było zrobić normalnego dwupłata jak ludzie? ), polskich projektantów modeli ( za fanaberie ) i siebie samego ( za niecierpliwość i grube paluchy ).

Jednak jakoś budowa doszła do końca i teraz można już tylko podziwiać.

Proszę bardzo:

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

tender

Teraz już wiem, co mnie w środku nocy obudziło i pognało do komputera... Laughing

Żeby trochę powybrzydzać (a co, nie mogę?) to górne naciągi przy prawych płatach trochę nie teges, ale wiem, wiem:
- aparat pokazuje to czego oko nie widzi,
- jak żeś taki chłopie mądry (to do siebie) to se sam naciągnij Embarassed

,
Krótko:

Toff

Dobra robota

chociaż brzydal to niesamowity. Może słowo o tym, jak wykonujesz naciągi, odciągi i inne linki?

piotter

Witam

Niestety. Wszelka krytyka w sprawie naciągów jest przyjmowana przeze mnie z pokorą i wstydem.
Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to że użyłem do zrobienia naciągów nylonowej nici.
Gładka, z delikatnym połyskiem, prawie pozbawiona włosków. Jest jednak sztywna i paskudnie klei się ją cyjanoakrylem. Hermolem jak się okazało też.
Myślę że tu byłaby lepsza zwykła, bawełniana.
Po zaimpregnowaniu BCG znakomicie się układa i klei Cyjanopanem, nawet w bardzo krótkich odcinkach.
Tak też zwykle postępuję.
Po nakłuciu małych dziurek w miejscu "startu" wklejamy tam sztywną końcówkę nitki ( nasączoną Cyjanopanem ).
Karton w miejscu klejenia nitek też należy delikatnie zaimpregnować BCG - nie robią się wtedy paskudne plamy od cyjanoakrylu. W modelu widać gdzieniegdzie takie plamy - nie dało się tu zastosować BCG bo jest to wydruk z atramentówki.
Potem kleimy małą ilością Cyjanopanu, przytrzymujemy klejone odcinki delikatną pensetą, docinamy końcówki ostrym skalpelem i już.

Pozdrawiam - piotter

Krzychu74

Witam!
Ze swej strony chciałbym podziękować raz jeszcze Łukaszowi za pomoc w początkowej fazie powstawania projektu oraz piotterowi za poświęcony czas i chęci na sklejenie tego cudaka. Smile

Dziękuję też wszystkim, którzy zabrali głos w tym wątku (czytającym również dziękuję): Katowi, MiSzy, tenderowi i Toffowi.
Dziękuję Koledzy! Smile

Pozdrawiam.

Kat

Serdecznie dziękuję za podziękowania oraz dziękuję że mogłem zabrać głos w tak wspaniałej relacji z budowy takiego wspaniałego modelu zaprojektowanego przez wspaniałego projektanta i sklejonego przez wspaniałego modelarza Smile

Serdecznie wam wszystkim dziękuje!

piotter

Witam

Ze swej strony przyłączam się do podziękowań.

W szczególności dziękuję:

projektantowi - za trójpłata i motywację
testerowi - za cierpliwość i grube paluchy
kibicowi (om) - za trafne uwagi, pomocne pytania i ściskanie kciuków
japońskim konstruktorom za to że się dobrze posłużyli angielskimi konstruktorami
głównej księgowej - za naliczanie wypłaty w terminie
cioci Gieni - bo ją lubię

I najważniejsze:

Wiadomo, że ten trójpłat był trójpłatem na miarę naszych potrzeb i możliwości, a więc NIE JEST TO NASZE OSTATNIE SŁOWO !!

Pozdrawiam i do zobaczenia Smile

)