Forum Mikromodelarzy

kopajt

Witam wszystkich w mojej pierwszej relacji plastikowej Smile

Niektórzy widząc mnie tutaj stwierdzą - zdrajca - może i mają rację, gdyż dotychczasowe moje dokonania kręcą się tylko wokół modeli kartonowych Smile

Jednak znużony pracą nad dużym modelem kartonowym stwierdziłem że chyba czas na coś nowego - tak więc - czemu nie ma to być plastik?

Przeglądając niebieskie forum zerknąłem na wątek Pitera traktujący o prostym modelu dla początkujących - za takiego się będę uważał dopóki nie skończę przynajmniej jednego plastika Smile

Wybór padł na model Hughes 500MD z Academy w skali 1:48 - nie musiałem długo szukać bo okazało się że mój kumpel który mi będzie mówił co się robi z plastikami miał 1 sztukę w swoich zbiorach Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Prace nad modelem rozpocząłem 10.02.2007 r. w godzinach wieczornych Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Przed północą miałem już sklejone i wyszlifowane kilka części:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Nie znam się na plastikach i nie mam porównania do innych modeli plastikowych - ale trochę szlifowania było Smile

Ciąg dalszy nastąpi - będzie to walka z wirnikami Smile

Grzegorz Nowak (W)

piloci są cool Very Happy

valpurgius

Toff

Tak, piloci całkiem ciekawi - szczególnie ten w okularach Smile

Warsztat w piwnicy? Zazdroszczę (jeśli to faktycznie warsztat w piwnicy).

kopajt

Warsztat istotnie jest w piwnicy (wielka szkoda że nie w mojej) która została dokładnie przygotowana w tym celu - tylko i wyłącznie modelarstwo Smile

Dzięki temu możemy kleić z kolegą wzajemnie sobie nie przeszkadzając i mając dostęp do wszelkich pomocy potrzebnych każdemu modelarzowi - a co najważniejsze - żadna białogłowa nie smęci nad uchem - ale śmierdzą te farby... Smile

Szkoda tylko że takie sesje "klejowe" zdarzają się tylko 1-2 razy w tygodniu...

kopajt

Nie chciałbym żebyście myśleli że śmigłowiec poszedł w odstawkę, jednak ostatnim razem udało mi się tylko skleić wirnik, dlatego wkleję dziś sobie tylko dwa zdjęcia dokumentujące to "wielkie" wydarzenie Smile

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Następne zdjęcia wkrótce - będzie już pomalowane wnętrze Smile

kopajt

Dziś kolejna aktualizacja z prac nad małą trzepaczką do jajek:)
Prace powolutku się posuwają do przodu - powolutku ponieważ sklejam u kolegi w piwnicy raz bądź dwa razy w tygodniu po 3-4 godziny, tak więc sklejanie trochę rozciąga się w czasie.

Yunior na kartonworku zwrócił mi uwagę że wszelkie ubytki w częściach są niewskazane - nakierował mnie na właściwe miejsca - dzięki temu będę zwracał większą uwagę na te rzeczy.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Na tych zdjęciach widać te dziury wypełnione cyjanoakrylem - czekają na wyschnięcie i ostateczne szlifowanie.

Zacząłem malowanie niektórych elementów co jest widoczne na zdjęciu. Na razie są dwie warstwy farbki "Flat Gull Gray" z ModelMastera nakładanej pędzelkiem - całość będzie pomalowana jeszcze aerografem żeby efekt był całkiem miły dla oka Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Na zewnątrz śmigłowiec ma być pomalowany kolorem Navy Blue - praktycznie idealnie takim samym jak F-18 zespołu akrobatycznego Blue Angels: [link widoczny dla zalogowanych]

Kupiłem farbkę Navy Blue z ModelMastera, jednak ten kolor ma się nijak do tego który chciałbym uzyskać... proszę o pomoc jaką farbkę mam kupić żeby mieć taki kolor jak Blue Angels Smile

Pomalowałem też pierwszą warstwą fotele pilotów - nie mam jeszcze pomysłu w jakim kolorze je pomalować bo nie widziałem żadnego zdjęcia na googlach na którym byłoby widać wnętrze tej wersji śmigłowca.
[link widoczny dla zalogowanych]

ps. to mój setny post na tym forum a dopiero robię trzecią relację... chyba za dużo gadam a za mało kleję Embarassed

Krzychu74 · Wysłany: Nie 12:29, 25 Mar 2007 Temat postu:

Witam!
I jak tam budowa?

Pozdrawiam.

kopajt · Wysłany: Nie 13:44, 25 Mar 2007 Temat postu:

Hughes leży sobie w pudełku i czeka na wenę Smile

W międzyczasie zająłem się kartonem Smile

Toff

A tymczasem...

[link widoczny dla zalogowanych]

kopajt

Od ostatniego wpisu już trochę czasu minęło Smile

Śmigłowiec został już przetransportowany z piwnicy do domu i mogłem zrobić parę zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać model jest prawie skończony, czeka teraz na maskowanie i malowanie. Wczoraj próbowałem pomalować końcówki wirnika, lecz papierowa taśma maskująca za bardzo się nie spisała, co widać na zdjęciu poniżej Smile

[link widoczny dla zalogowanych]