Forum Mikromodelarzy

Pryzmek

Witam
oto moi Scytowie z Vbc - niestety bez podstawek żadnych, muszę się dopiero tego nauczyć
pozdrawiam

Krzychu74

Witam!
Ciekawie wygląda, a co do detali to może niech się lepiej spece wypowiedzą. Smile

Pozdrawiam.

łsobota

Możesz napisać coś więcej o samym zestawie, bo widzę kilka figurek z LW a reszty nie kojarzę? Jakimi farbami malowałeś? No i prosiłbym o więcej zdjęć na jakimś bardziej neutralnym tle (np. bristol), bo Twoi Scytowie wyglądają całkiem fajnie (zwłaszcza łucznicy z trzeciego zdjęcia) i z chęcią bym się im dokładniej przyjrzał.

ps. sam przymierzam się do spróbowania swoich sił w tej kategorii. Mam nawet kilka upatrzonych zestawów i przy najbliższych większych zakupach na pewno nabędę któryś z nich. Moimi faworytami są jak na razie katafraktowie ze Zvezdy (8067), wojownicy hebrajscy Caesara (H014) oraz sumeryjski rydwan (a w zasadzie wóz bojowy) HaT'a (8130). Tego ostatniego niestety nigdzie nie mogę znaleźć (a może ktoś ma na sprzedaż 1 wóz z załogą?) Crying or Very sad

Pryzmek

Scytowie pochodzą z LV, Zvezdy (jazda perska) i HAT'a (lekka jazda perska).
Pstryknąłem na razie łuczników inaczej.
Ci sa z LV:
[img]

a ci ze Zvezdy:

łsobota

Fajnie się prezentują. Ten brązowy koń trochę za bardzo się błyszczy (ale to może wina zdjęcia?). A co to za piesza horda czai się na granicy ostrości zdjęć?

Pryzmek

W tle to piechota Dariusza III.

Właśnie nie wiem jak to z tymi końmi jest, czy powinny się błyszczeć, czy nie (ten jeden się błyszczy, bo satynowy brązowy 133 humbrola). Często słyszę, od "oglądaczy" moich armii, że matowy jest zbyt nienaturalny dla koni . Question

łsobota

Hmm, może faktycznie trochę się zapędziłem z krytyką tego błysku. Sierść dobrze wyczyszczonego (wyczesanego? - nie znam fachowego terminu) konia może się błyszczeć, a tym bardziej konia scytyjskiego - bo dla nich te zwierzęta były najcenniejszym dobrem (jak zresztą dla każdego ludu koczowniczego), więc z pewnością o nie dbali.
A czy na zdjęcia Persów możemy liczyć?

Toff

Ja preferuję matowy lakier do koni. Nie spotkałem się też z twierdzeniem że mat jest nienaturalny (a niejedna osoba oglądała moje wypociny figurkowe Wink

).

Natomiast na twoim miejscu zainwestowałbym w washe Citadel - tu masz [link widoczny dla zalogowanych]. Powinny ładnie wyciągnąć cienie na figurkach (nie tylko konie), bo z tego co widzę albo nie cieniujesz malowanych powierzchni albo bardzo słabo, na zdjęciach wręcz niezauważalnie.
Opakowanie kosztuje około 12zł, ale moim zdaniem naprawdę się opłaca (malujesz jedną warstwę i zalewasz washem - nakład pracy niewielki, a efekt o wiele lepszy niż bez washa). Przy figurkach 1:72 wystarczą na dłuuugo.
Jeśli chodzi o konie, to używam głównie Ogryn Flesh i Gryphonne Sepia. Czasem Badab Black, choć warto mieć wszystkie kolory Smile

Pryzmek

Jeszcze nigdy nie korzystałem z washa Embarassed

- ale zaraz sobie sprawię i nastepny zestaw juz nim pociągnę. Wystarczy na zakończenie (po wszystkich kolorach) nim pociągnąć ?

Oto paru Persów:
król Abdalonymus - gwardia

gwardziści Dariusza III (nieśmiertelni)

Arachozjanie

Babilończycy

Sakowie

Licyjczycy

Sogdianie

teraz zabieram się za ciężką piechotę (Z HAT'a)[/img]

łsobota

Bardzo fajni ci Persowie. Washa spokojnie możesz zrobić na już gotowych figurkach, a wówczas z pewnością zyskają na realiźmie.
Toff nie korzystałem nigdy z tego washa który pokazałeś, mam natomiast dwie czy trzy farby typu "ink". Czy ten wash bardzo się od nich różni?

Toff

Pryzmek

Co sądzicie o tych wash'ach? W tym sklepie trochę kupuję i od tego zacząłem poszukiwania.

[/url]http://www.hobbysta.pl/advanced_search_result.php?keywords=wash&x=0&y=0

pzdr

zibi

Co do koni to gdzieś w czeluściach netu powinieneś znaleźć dokładny opis malowania koni w odniesieniu do kolejnych epok historycznych, mam to gdzieś na kompie ale...... gdzie?????

Toff

Nie korzystałem z washy widocznych pod linkiem, aczkolwiek zważywszy na fakt, że to produkt Vallejo powinny być jakościowo dobre. Możesz spróbować z nimi i podzielić się tutaj swoimi spostrzeżeniami.