Forum Mikromodelarzy

łsobota

Moje drugie podejście do świata starożytnego odwzorowanego w znanej i lubianej skali 1:72.
Tym razem padło na jeźdźców numidyjskich z zestawu [link widoczny dla zalogowanych]. W tym miejscu chciałbym podziękować koledze Toffowi za dostarczenie materiału do obróbki.
Do malowania użylem akryli Citadel, Vallejo i Gunze serii H. Na koniec na figurki i kamienie położyłem dwie warstwy matowego lakieru Vallejo a i tak po zrobieniu zdjęć stwierdziłem, że raczej nie obejdzie się bez nałożenia jeszcze jednej (na żywo tak się nie świeci). Z figurek jestem raczej zadowolony. Zastanawiam się tylko, czy trochę za bardzo nie „opaliłem” jeźdźców. Do pomalowania ich skóry użyłem akryli Citadel: Dwarf Flesh + Bestial Brown. Mieli być Numidyjczycy a wyszli niemalże Nubijczycy Wink

Podstawka ma imitować kamienistą pustynię z bardzo rzadką trawą. I zniej także jestem raczej zadowolony, podobnie jak z odpoczywającego pod jednym z kamieni węża Wink

Do jej wykonania użyłem blaszki jaką InPost obciąża swoje przesyłki, jakąś posypkę modelarska (no name), kilka grudek siarki (znalazłem w szufladzie) imitującej większe kamienie oraz pojedyncze źdźbła trawki Heki (wklejane dosłownie pojedynczo, za pomocą pęsety). Żmija rogata to po prostu kawałek pomalowanego bluetacka.
Tyle tytułem wstępu. Jak o czymś zapomniałem to dopiszę. Czas na kilka zdjęć (tym razem na błękitnym tle):
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Pryzmek

Zwiad Scypiona pod Zamą. Bardzo fajni - szkoda, że tylko dwóch... Ciekawe dla kogo walczy wąż Smile

Podstawka świetna - muszę się w końcu porwać na jakąś większą dla moich wojaków. Może lepiej robić bardziej wysuszoną trawę na pustynię; choć z drugiej strony, zanim wyschnie, musi urosnąć, a wtedy na pewno jest zielona. A skóra Numidyjczyków OK, tylko "armia klonów" ma jednakową, pod wzór, karnację.
Pozdrawiam

łsobota

Toff

Bardzo przyjemna dla oka dioramka. Cieszę się, że figurki znalazły zastosowanie, nie spodziewałem się, że nastąpi to tak szybko Wink

Numidyjczycy nie wydają mi się za ciemni. Chociaż nigdy nie spotkałem numidyjczyka, więc w sumie ciężko o porównanie.
A blaszki InPost'a są ogólnie bardzo przydatne, również w modelarstwie.

łsobota

A cieszę się, że się podoba Very Happy

W sumie to tych dwoje z podstawką zajęło mi 11 dni, poświęcając na to od kilkunastu minut do max. 1,5 godziny dziennie. A jeżeli chodzi o Numidyjczyków (ja także takiego nie spotkałem), to moje wątpliwości co do koloru skóry biorą się stąd, że chyba byli oni zwykłymi Berberami. W końcu jakby nie patrzeć to Numidia była państwem berberyjskim. A jak się w googlu wpisze Berberowie to na większości zdjęć widać ludzi o nieco jaśniejszej karnacji. Chociaż pocieszam się faktem, że i kilku "ciemniejszych" się znalazło Wink

A tak ogólnie to muszę przyznać, że wciągnęły mnie te krasnale. Już mam w głowie kilka projektów starożytnych i ze dwa średniowieczne Twisted Evil