Forum Mikromodelarzy

walbe

Ciekawe, paczym dalej.

Dziadek Tadek

Bardzo powoli, ale do przodu. Stocznia się trzyma "choć burza szumi wkoło nas" jak to było w pewnej piosence.
Sterówka została uwieńczona górnym pokładem (namiarowym?).

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać, była potrzeba zabezpieczenia tylnej części tego pokładu barierką, co też uczyniono. Przy okazji zamontowano drabinki.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Dla dopełnienia wymogów BHP drabinki otrzymały poręcze.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Widoczne niedociągnięcia malarskie będą usuwane hurtowo po zamontowaniu trapów i pozostałych relingów.

To wszystko w tej krótkiej relacji. Następne wizyty w stoczni są planowane.

Dziadek Tadek

Kolejny mały kroczek w wielkim dziele budownictwa okrętowego.
Pokład wokół sterówki uzyskał połączenie z pokładem głównym. Od razu zabrano się za montaż relingów i poręczy.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Widząc, że się udało załoga poszła za ciosem i dorobiła resztę "barierek".

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Po tej wyczerpującej pracy, nadszedł czas na budowę pokładowego pawilonu socjalnego z trampoliną na dachu. Oczywiście dach i trampolinę trzeba będzie zabezpieczyć kolejnymi dziwnie wyginanymi i ciętymi relingami.

[link widoczny dla zalogowanych]

Znając zapał naszych stoczniowców do cięcia, gięcia i klęcia to może w przededniu Majowego Święta nadbudówka będzie gotowa Smile

Ale wierzymy w naszą załogę, tak więc do następnej relacji.

tender

Dziadek Tadek

Majowe święto za nami i zgodnie z obietnicą nadbudówka spełnia normy BHP.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Obecnie trwa zabudowa dachu ww. nadbudówki.
Kolejna relacja wkrótce.

tender

Relingi jak spod igły Ok!

.
Na "zakrętach" zaginane czy sklejane?

Dziadek Tadek

Poszczególne kawałki pasowane na wymiar, na "zakrętach" klejone.

spit5

Się patrzy sie 👍

Dziadek Tadek

Dziś dając odpocząć załodze, po szumnych obchodach Dnia Zwycięstwa, zapraszam Szanownych Oglądaczy Relacji na wycieczkę z naszym fotoreporterem do Stoczni Małych Form Pływających Smile

Ww Stocznia podjęła się zrobić z dostarczonych arkuszy wyroby łodziopodobne.
Prace zaczęto klasycznie od wycięcia ławek.

[link widoczny dla zalogowanych]

Z wyciętych elementów stworzono "greting" który później trafi w odpowiednie miejsce.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejne operacje to wycięcie całego kadłuba jednostki i (niosące pewne ryzyko) "odchudzenie" burt po lewej stronie. Na załączonym zdjęciu wygląda to trochę bałaganiasto.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak przygotowane burty otrzymały od wewnątrz listwy (też "odchudzone").
Przy okazji wielkie podziękowanie dla JSC za zapasy koloru.

[link widoczny dla zalogowanych]

Samej zamiany elementu płaskiego w element trójwymiarowy (czyli memłania w paluchach pobrudzonych klejem), kamera nie zarejestrowała ale efekt końcowy już tak.

[link widoczny dla zalogowanych]

Na zakończenie dodam, że listwy odbojowe to inwencja stoczniowców Małych Form Pływających. Oddając jednostki Zamawiającemu dodano również "pędniki manualne".

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

A reszta już w rękach budowniczych Blexena.
O czym nie omieszkamy poinformować szeroką opinię forumową.

tender

spit5

Stocznia Małych Form Pływających wykonała wg mnie dobrą robotę.
Odchudzenie burt to trochę ryzykowna operacja, ja łódź z Medoca o wymiarach 8x3,5 mm zrobiłem na papierze o gramaturze 160 z pomocą BCG i tzryma kształt. Faktem jest że moja konstrukcja jest prostsza bo nie posiada wnętrza, ale jest. Papier nasączony śliną lub BCG "zapamiętuje" kształt.
Patrzę z uwagą dalej.

Dziadek Tadek

"Odchudzanie" burt i poszycia wewnętrznego miało na celu zachowanie pierwotnej grubości kartonu po sklejeniu razem tych elementów. Tak, aby wizualnie burty nie były "pancerne".
Tak, Spit5 my tu gadu gadu a tymczasem w stoczni ...
Pokład łodziowy przestał być takim tylko z nazwy.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Nadbudówka rufowa dała się dopasować do reszty zabudowy pokładu a reling pomostu nawet się zgrał z pozostałymi relingami.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Teraz przyszedł czas na rozwiązanie problemu zabudowy rufy. Wycinanka oferuje płaski element nr 28, który dodatkowo należy podkleić na podwójnym kartonie (zadrukowany prostokąt nad tym z nr 28 ). Trudno było zinterpretować do końca co może on przedstawiać.

[link widoczny dla zalogowanych]

Przyłożony na rufę przedstawia się tak. Szału nie było.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nasi stoczniowcy zinterpretowali rysunek jako pewien rodzaj windy czy też kołowrotu (choć dość duży przy przeliczeniu skali). I w tym kierunku ruszyły prace warsztatowe.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Element jeszcze nie trafił na rufę, więc jeżeli ktoś z Forumowiczów ma jakąś wiedzę na ten temat czy inny konstruktywny pomysł to proszę o informację.

Zakładowi zaopatrzeniowcy skorzystali z rozszerzonej oferty sklepu JSC i nabyli plastikowe pręty w rozmiarach różnych. Pręty te miały służyć jako elementy masztów, bomów, wałów (wał rufowej windy).
Płaskie nawiewniki z wycinanki stoczniowcy postanowili zastąpić kartonowymi w wersji 3D. Poniesiona porażka na tym polu kazała skierować wzrok na ww. plastikowe pręty. Pierwsze próby warsztatowe wypadły zachęcająco.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać do nawiewników z druku 3D się nie umywają, ale przy braku owych mogą zastąpić płaskie kartonowe.
Gdy część załogi robiła doświadczenia z "fajkami" inni zmontowali komin, w efekcie nadbudówka rufowa jest prawie (brak masztu) gotowa.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Kolejna relacja powinna być wkrótce.

tender

Dziadek Tadek

Cześć Tender, dzięki za ofertę Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, ale już pozamiatane. Fajki tylko dwie, na swoich miejscach i to na SG. Szkoda robić demolkę.
A swoją drogą jak oceniasz wykonanie nawiewników z JSC? Bo myślę o jakimś zakupie.
Pozdrawiam.

tender

Bez szmergielka się nie obejdzie bo to dla żywicy rzeczywista rzeczywistość, czy jakoś tak Rolling Eyes

ale wyglądają porządnie jako i szalupy tyż.